Żużel. Grand Prix Czech w pigułce. Zobacz przewidywania ekspertów

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Zmarzlik i Doyle
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Zmarzlik i Doyle

W piątek rozpocznie się walka o tytuł indywidualnego mistrza świata. W ostatnich dniach na portalu WP SportoweFakty pojawiały się przewidywania ekspertów na temat cyklu. Sprawdź, jakie są ich typy przed startem zmagań.

Tegoroczny cykl Grand Prix ma składać się z jedenastu turniejów. W kalendarzu znalazło się aż sześć polskich rund, które przeprowadzone zostaną na torach we Wrocławiu, Lublinie oraz Toruniu. Na dzień dobry zmagania toczyć się będą natomiast na praskiej Markécie.

Były prezes Unii Leszno Rufin Sokołowski powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty, że Krzysztof Kasprzak ma spore szanse na to, aby zająć w cyklu wysoką pozycję. - Sądzę, że będzie w pierwszej dziesiątce - przyznał. WIĘCEJ TUTAJ.

- On daje z siebie coś wyjątkowego właściwie za każdym razem. To naprawdę utalentowany facet, który jest zdolny do tego by zdominować światowy żużel przez następne dziesięć lat - mówił nam o Bartoszu Zmarzliku trzykrotny IMŚ Jason Crump. WIĘCEJ TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO To on może najbardziej zagrozić Polakom w walce o tytuł mistrza świata!

Swoją opinią na temat tegorocznego cyklu podzielił się także Tommy Johansson, wiceprezes Dackarny Malilla. Powiedział, co będzie istotne dla Macieja Janowskiego w walce o złoto mistrzostw świata. WIĘCEJ TUTAJ.

Były menadżer Tomasza Golloba, Tomasz Gaszyński, wskazał z kolei, kto będzie należał do największych rywali Bartosza Zmarzlika. Wymienił w tym gronie dwóch zawodników, którzy sięgali już po tytuł. Gaszyński ocenił także szanse Krzysztofa Kasprzaka. WIĘCEJ TUTAJ.

Jacek Frątczak w rozmowie z WP SportoweFakty wskazał, że spośród nowych uczestników cyklu najlepiej poradzi sobie Anders Thomsen. Przy okazji nie dał szans na sukces Oliverowi Berntzonowi, który notuje słaby sezon w rozgrywkach ligowych. WIĘCEJ TUTAJ.

Pod wrażeniem polskich zawodników był Hans Nielsen. Czterokrotny mistrz świata wskazał także, że na podium cyklu znajdzie się Leon Madsen. - Leon bardzo się stara i jest zdeterminowany by wygrywać. Moim zdaniem znajdzie się w głównej trójce walczącej o tytuł. Musi unikać kontuzji - tłumaczył "Profesor z Oxfordu". WIĘCEJ TUTAJ.

Zdaniem Tomasza Golloba czarnym koniem tegorocznego cyklu może stać się Robert Lambert. - Widzę, że jedzie naprawdę dobrze. To na pewno jeden z kandydatów - skomentował w rozmowie z WP SportoweFakty mistrz świata z 2010 roku. Gollob odniósł się także do zdarzenia z udziałem Zmarzlika i Janowskiego w finale IMP. WIĘCEJ TUTAJ.

- Z pewnością każdy będzie chciał mu odebrać tytuł, ale Bartek jest już na tyle doświadczonym zawodnikiem, że łatwo go nie odda - zapowiedział trener Moje Bermudy Stali Gorzów, Stanisław Chomski. Mówił także, czego potrzebować będą zawodnicy, aby walczyć o medale. WIĘCEJ TUTAJ.

Były menadżer Ivana Maugera, Peter Oakes, uważa, że Bartosz Zmarzlik jest w stanie wyrównać osiągnięcie legendarnego Nowozelandczyka i wywalczyć trzy tytułu mistrzowskie z rzędu. - Zmarzlik i Woffinden zdominowali żużel w ostatnich latach - powiedział. WIĘCEJ TUTAJ.

Uczestnicy finałów IMŚ, w tym m.in. Dag Lövaas czy Douglas Wyer, wskazali Bartosza Zmarzlika na głównego faworyta do tytułu. Odmiennego zdania byli natomiast Neil Evitts oraz Mikael Max, którzy w roli mistrza widzą Macieja Janowskiego. WIĘCEJ TUTAJ.

Podobnego zdania jest Greg Hancock. Amerykanin uważa, że Maciej Janowski "ma wszystkie elementy i trzeba je tylko złożyć w całość". WIĘCEJ TUTAJ.

Oba turnieje w Pradze rozpoczną się o godz. 19:00. Transmisję przeprowadzi stacja Canal+, natomiast tekstowa relacja live dostępna będzie na portalu WP SportoweFakty.

Czytaj także:
Maciej Janowski zabrał głos przed Grand Prix. "Ludzie mogą mówić wiele rzeczy"
Rozpoczyna się walka o mistrzostwo świata. Sprawdź terminarz Grand Prix 2021

Źródło artykułu: