Żużel. Start - ROW. "Rekiny" wyszarpały bonus. Wielkie emocje w Gnieźnie! [RELACJA]

WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: Mirosław Jabłoński
WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: Mirosław Jabłoński

Niemałych emocji dostarczył sobotni mecz w Gnieźnie. Aforti Start zrehabilitował się za trzy porażki z rzędu - wygrał 49:41 z ROW-em Rybnik, ale niedosyt pewnie w drużynie zostanie. W końcówce czerwono-czarni dali sobie zabrać punkt bonusowy.

Jak Rafael Wojciechowski obiecał, tak też zrobił. Przedstawiciele Aforti Startu Gniezno wrócili do tradycji i tym razem nie kombinowali z torem. Przygotowali beton, na którym czerwono-czarnym od początku szło nieźle. Rybniczanie kąsali, ale to miejscowi byli stroną przeważającą.

Tak naprawdę Start nie miał wyraźnych dziur. Nawet juniorzy całkiem przyzwoicie wypadali na tym równym i bezpiecznym torze. Było widać, że zespół Rafaela Wojciechowskiego jest szalenie mocno zmobilizowany po trzech porażkach z rzędu. Gnieźnianie wiedzieli, że na kolejne niepowodzenie nie mogą sobie pozwolić.

I sobie nie pozwolili. Już po 13 biegach było jasne, że przynajmniej dwa punkty zostaną w Gnieźnie. Wszystko za sprawą tego, że czerwono-czarni prowadzili 46:32. W dwumeczu mieli więc czteropunktową przewagę i spore szanse, by wywalczyć punkt bonusowy.

Tunerzy stawiają się żużlowcom. Burza w szklance wody czy realny problem?

W szeregach gości słabo pojechali juniorzy, ale nie tylko. Z pewnością dużo więcej można było się spodziewać po takim zawodniku jak Michael Jepsen Jensen. To nie był jego dzień. Duńczyk to jednak uznana marka i powinien punktować dużo lepiej. Niektórzy mogli zdziwić się tym, że w XIII biegu Marek Cieślak nie zmienił tego żużlowca. Mocno w niego wierzył, a on się nie odpłacił.

W szeregach ROW-u odstawali też Rune Holta czy Wiktor Trofimow. Tak naprawdę solidnie punktowali tylko Kacper Gomólski oraz Siergiej Łogaczow. Właśnie tych dwóch zawodników posłał do boju w biegach nominowanych trener Cieślak. Szkoleniowiec skorzystał z podwójnej rezerwy taktycznej, by ratować jeden punkt.

Zawodnicy ROW-u wykonali zadanie. Pokazali serducho do walki i wyszarpali bonus. Ależ działo się w biegach nominowanych!

Punktacja:

Aforti Start Gniezno - 49 pkt.
9. Peter Kildemand - 5+1 (0,2*,2,1)
10. Frederik Jakobsen - 8 (2,3,1,1,1)
11. Timo Lahti - 8 (1,3,1,3,0)
12. Mirosław Jabłoński - 9+1 (2*,1,3,3,0)
13. Oskar Fajfer - 13 (3,3,2,3,2)
14. Mikołaj Czapla - 2 (1,1,0)
15. Marcel Studziński - 4 (3,0,1)
16. Kevin Fajfer - ns

ROW Rybnik - 41 pkt.
1. Kacper Gomólski - 12+2 (2*,1*,3,2,3,1)
2. Rune Holta - 4 (0,2,w,2,-)
3. Siergiej Łogaczow - 15+1 (3,2,3,2,2*,3)
4. Wiktor Trofimow jr - 4 (3,0,1,0,-)
5. Michael Jepsen Jensen - 4 (1,1,2,0)
6. Mateusz Tudzież - 2 (2,u,0,0)
7. Przemysław Giera - 0 (0,d,-)

Bieg po biegu:
1. (65,05) Łogaczow, Gomólski, Lahti, Kildemand - 1:5 - (1:5)
2. (66,09) Studziński, Tudzież, Czapla, Giera - 4:2 - (5:7)
3. (65,26) Fajfer, Jabłoński, Jepsen Jensen, Holta - 5:1 - (10:8)
4. (66,51) Trofimow jr, Jakobsen, Czapla, Tudzież (u) - 3:3 - (13:11)
5. (65,67) Lahti, Łogaczow, Jabłoński, Trofimow jr - 4:2 - (17:13)
6. (65,95) Fajfer, Holta, Gomólski, Studziński - 3:3 - (20:16)
7. (65,30) Jakobsen, Kildemand, Jepsen Jensen, Giera (d) - 5:1 - (25:17)
8. (66,51) Łogaczow, Fajfer, Trofimow jr, Czapla - 2:4 - (27:21)
9. (68,94) Gomólski, Kildemand, Jakobsen, Holta (w) - 3:3 - (30:24)
10. (67,41) Jabłoński, Jepsen Jensen, Lahti, Tudzież - 4:2 - (34:26)
11. (64,71) Jabłoński, Gomólski, Kildemand, Trofimow jr - 4:2 - (38:28)
12. (66,51) Lahti, Holta, Studziński, Tudzież - 4:2 - (42:30)
13. (66,65) Fajfer, Łogaczow, Jakobsen, Jepsen Jensen - 4:2 - (46:32)
14. (66,50) Gomólski, Łogaczow, Jakobsen, Lahti - 1:5 - (47:37)
15. (66,23) Łogaczow, Fajfer, Gomólski, Jabłoński - 2:4 - (49:41)

Sędzia: Tomasz Fiałkowski
NCD: Siergiej Łogaczow w I biegu - 65,05
Frekwencja: około 3500 osób

Czytaj także:
Żużel. Historyczne sceny w eWinner 1. Lidze. Wilki z Krosna w końcu wygrały w Tarnowie
Żużel. Unia - Wilki. Beznadziejna sytuacja Unii. Wilki pokazały charakter [RELACJA]

Komentarze (22)
avatar
Złocisty
30.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@Neros: Też wolałbym w składzie Gomólskiego niż Mirka, bo ten pierwszy jest po prostu dużo bardziej uniwersalnym zawodnikiem. Kacper jedzie wszędzie, a Mirek jest chimeryczny. Ale jest jak jest Czytaj całość
avatar
Neros
30.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wygrana pozwoli na oddech, ale bonus stracony wręcz frajerami. I nie próbujcie kombinować więcej z torem, bo ten debilizm kosztował nas już dwa punkty z Krosnem! wbij sobie Rafał do głowy że w Czytaj całość
avatar
zulew
30.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brak bonusa cieszy konkurencję: Łódź i Bydgoszcz, a może jeszcze Ostrów 
avatar
Złocisty
30.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lahti podarował gościom bonusa. Zawsze klei się do kredy, a teraz nagle wyjechał z łuku środkiem jak ostatni frajer. Ostatni bieg chyba powinien być powtórzony, bo Kacper też ruszył zbyt szybko Czytaj całość
avatar
XX- 7
29.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
czy srart będzie w Wielkim Finale -zobaczymy. Na te chwile beniaminek jako pierwszy w Finale. Szkoda Unii Tarnów walczyli jak mogli ale dzis na lidera ZA MAŁO BYŁO. Start teraz jak chce byc w F Czytaj całość