Podczas meczu Club Leon z Queretaro FC, James Rodriguez, kapitan drużyny, wpadł w szał i rzucił butem w stronę sędziego Maximiliano Quintero. Mimo że sytuacja mogła zakończyć się czerwoną kartką, sędzia ukarał go jedynie żółtym kartonikiem.
Wszystko działo się po tym, jak Kolumbijczyk został sfaulowany przez przeciwnika. 33-latek prawdopodobnie domagał się ukarania rywala żółtą kartką, jednak skończyło się tylko na odgwizdanym przewinieniu (wideo znajduje na końcu artykułu).
ZOBACZ WIDEO: 41 lat na karku, ale nadal to ma! Tego gola trzeba zobaczyć
To wydarzenie jest kolejnym przykładem frustracji zawodnika, który zmaga się z trudnym okresem w karierze. Club Leon, który rozpoczął sezon jako lider, obecnie boryka się z problemami. Zespół nie wygrał czterech ostatnich meczów, co wpłynęło na morale drużyny.
Rodriguez, choć był aktywny na boisku, nie zdołał przełamać złej passy. Mimo jego wysiłków drużyna zdołała jedynie zremisować (1:1). Frustracja piłkarza nie dziwi, biorąc pod uwagę jego ostatnie występy zarówno w klubie, jak i w reprezentacji Kolumbii.
Od meczu z Club Tijuana 2 marca, zawodnik nie prezentuje swojej najlepszej formy. W sześciu ostatnich meczach, w tym dwóch w reprezentacji, nie udało mu się odnieść zwycięstwa. Dodatkowo, klub zmaga się z problemami poza boiskiem.
Drużyna została bowiem wykluczona z udziału w Klubowych Mistrzostwach Świata 2025 z powodu sankcji FIFA. Club Leon czeka na decyzję Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu, co dodatkowo wpływa na atmosferę w drużynie.
Przyszłość Rodrigueza w Club Leon oraz jego dalsze występy w reprezentacji Kolumbii stoją obecnie pod znakiem zapytania.