Wyzwał Pudzianowskiego do walki. Jest odpowiedź

Facebook / Mariusz Pudzianowski / Na dużym zdjęciu Mariusz Pudzianowski, na małym Jay Silva
Facebook / Mariusz Pudzianowski / Na dużym zdjęciu Mariusz Pudzianowski, na małym Jay Silva

Jay Silva po przegranej z Denisem Labrygą na gali Fame MMA 25 nawoływał do walki z Mariuszem Pudzianowskim. Były strongman szybko odpowiedział w mediach społecznościowych.

W tym artykule dowiesz się o:

Jay Silva przegrał decyzją sędziowską z Denisem Labrygą na gali Fame MMA 25. Amerykanin podczas krótkiego wywiadu udzielonego w klatce wyzwał do walki Mariusza Pudzianowskiego.

Były strongman nie pozostał obojętny na zaczepki. "Pudzian" zamieścił w mediach społecznościowych odpowiedź na wyzwanie Silvy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk i jej nowa pasja. Nie zgadniesz, co kupiła

"Obiecałem Ci rewanż i dotrzymuję słowa! Jestem już emeryt sportowy, 48 lat, ale tak Jay! Teraz mam na KSW 105 Eddiego Halla - "Bestię". Jak poczekasz to... Ty też młody nie jesteś, ale damy radę. Dawaj!" - napisał.

Warto pamiętać, że to sam Pudzianowski jako pierwszy nawoływał do walki z Silvą. Zanim podpisał kontrakt z KSW na walkę z Hallem, wiele mówiło się o jego transferze do Fame MMA. "Dawać mi go! Tym razem sędziowie nie będą już potrzebni" - pisał jeszcze w marcu "Pudzian" o Silvie, domagając się ich rewanżu.

Zawodnicy ci spotkali się już w klatce w październiku 2017 roku, podczas gali KSW 40 w Dublinie. Po wyniszczającym pojedynku skrajnie wyczerpany Pudzianowski wygrał wtedy decyzją sędziowską. (Więcej: TUTAJ).

Komentarze (2)
avatar
Yoozwa
6.04.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
On na twarzy wygląda starzej niż mój 75 letni dziadek. Jak widać koks ma efekty uboczne. 
avatar
Yollo
6.04.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Najman go jeszcze do tańca i odklepywania nie zaprosił? 
Zgłoś nielegalne treści