Żużel. Leszek Tillinger o Eltrox Włókniarzu: Jest tylko jedna drużyna, którą mogą wyrzucić z play-off [WYWIAD]

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Leon Madsen na czele stawki
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Leon Madsen na czele stawki

Leszek Tillinger pełnił niegdyś wszystkie najważniejsze funkcje w Polonii Bydgoszcz. Teraz obserwuje sytuację w PGE Ekstralidze i przewiduje, której drużyny zabraknie w fazie play-off. Analizuje ponadto problemy ekip z dolnych rejonów tabeli.

Dawid Franek, WP SportoweFakty: Za nami ekscytujące niedzielne spotkania PGE Ekstraligi. Czy zaskoczyła pana porażka Moje Bermudy Stali Gorzów z Eltrox Włókniarzem Częstochowa?

Leszek Tillinger, były prezes, dyrektor i menedżer Polonii Bydgoszcz: Osobiście jest to dla mnie spora niespodzianka. Zespół z Gorzowa od początku sezonu prezentował wysoką formę. Myślałem, że Włókniarz nie jest aż na tyle rozpędzony, by po wcześniejszych wpadkach, wygrać na tak trudnym terenie.

M.in. dzięki wygranej Włókniarza w Gorzowie zwiększył się ścisk w tabeli. Pięć zespołów walczy o fazę play-off, a są tylko cztery miejsca. Kto według pana ma najmniej argumentów, by pojechać w najważniejszej części sezonu?

Wiadomo, że do końca fazy zasadniczej może się jeszcze sporo wydarzyć. Tabela na czele może wyglądać zupełnie inaczej, ale gdybym miał obstawiać, to uważam, że w fazie play-off nie pojedzie Eltrox Włókniarz Częstochowa.

Częstochowianie mają bardzo dobrą formację juniorską. Myśli pan, że są w stanie którejś z czołowych drużyn pokrzyżować plany? Mam tu na myśli np. Fogo Unię Leszno, która ma w tym roku słabszych młodzieżowców.

Myślę, że jeżeli Włókniarz ma komuś odebrać miejsce w pierwszej czwórce, to tylko Motorowi Lublin.

ZOBACZ WIDEO Michelsen nie chce już komentować "afery twitterowej". Mówi o ogromnej frustracji

Dlaczego?

Mam wrażenie, że w drużynie z Lublina brakuje armat z prawdziwego zdarzenia. Wynik drużyny w większości spotkań ciągną Mikkel Michelsen i Grigorij Łaguta. Są co prawda bardzo dobrzy juniorzy, ale brakuje równej postawy pozostałych zawodników. Jak na razie bardzo zawodzi mnie Krzysztof Buczkowski. Myślałem, że ten żużlowiec odrodzi się po przejściu do Lublina, ale na razie zdobywa bardzo mało punktów.

Przejdźmy do sytuacji w dolnych rejonach tabeli. Jak na razie ostatnie miejsce zajmuje Marwis.pl Falubaz Zielona Góra. W czym tkwi największy problem tego zespołu?

Z pewnością jest to brak formy u Piotra Protasiewicza. Gdyby kapitan Falubazu jeździł chociaż tak jak rok temu, to sytuacja zielonogórzan wyglądałaby zupełnie inaczej.

A jak oceni pan dyspozycję Mateja Zagara?

Zagar także zawodzi, ale tak szczerze to spodziewałem się po nim takiej jazdy. Poza ostatnim sezonem w Lublinie, to Słoweniec jeździł bardzo chimerycznie. Wystarczy spojrzeć na jego wcześniejsze występy we Włókniarzu Częstochowa. Od czasu do czasu Zagar jednak potrafi przechylić szalę zwycięstwa na stronę swojej drużyny.

Patrząc na postawę Falubazu, podziela pan zdanie, że ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz będzie miał łatwiej w rywalizacji o utrzymanie? Grudziądzanie zdobywali dotychczas punkty na bardzo wysoko notowanych rywalach.

Z jednej strony to prawda, a z drugiej GKM też ma sporo kłopotów. W tej drużynie coraz gorzej się dzieje. Ostatnio grudziądzanie przegrali mecz u siebie, a teraz jeszcze zamieszanie z tunerem Ryszardem Kowalskim na pewno nie wpływa pozytywnie na drużynę. GKM jest obecnie przed Falubazem w tabeli, ale myślę, że jednak sprawdzi się mój przedsezonowy typ i to grudziądzanie spadną z ligi.

Do zespołu z Grudziądza dołączył niedawno Paweł Miesiąc. 36-letni zawodnik nie gwarantuje zdobyczy punktowej na poziomie lidera zespołu. Czy warto po pewnej przerwie ponownie wstawić do składu Krzysztofa Kasprzaka?

Tutaj można wróżyć z fusów. Według mnie Krzysztof musi jeszcze swoje odsiedzieć na "ławce rezerwowych". On powinien całkowicie oczyścić swoją głowę. Wiemy doskonale, że stać go na bardzo dobre występy w lidze. Co do Miesiąca, to oczywiście nie można od niego oczekiwać wielkich zdobyczy punktowych. Paweł ma być mocną drugą linią. Jeśli w Grudziądzu ma się nieco poprawić sytuacja, to ten zawodnik musi wrócić do jazdy sprzed dwóch lat, kiedy dorzucał cenne punkty w Motorze Lublin. Myślę, że pewnym problemem może być w tej chwili u niego dopasowanie sprzętowe. Jeśli nad tym popracuje, to powinien przywozić średnio osiem punktów na mecz.

Czytaj także:
Ryszard Kowalski zabrał głos! Tuner wydał obszerne oświadczenie w sprawie zerwania współpracy z GKM-em!
Legenda przewidywała, że Stal Gorzów obniży loty. Teraz prognozuje, kogo zabraknie w play-off [WYWIAD]

Komentarze (30)
avatar
Adrian Korbel
26.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spokojnie znawcy włókniarz był w czarnej dupie a teraz taki Gorzów poległ i co jak w czwa tor zagra to Grudziądz padnie a koziołki też pożyjemy zobaczymy 
avatar
Zawodzie Rules
25.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Motor ma teraz 2 ważne mecze z Lesznem i w Częstochowie. Może zrobić punktów 5 a może i 0. Częstochowa też ma 2 ważne mecze musi zrobić 50 z Grudziądzem i bonus z Lublinem wtedy jest szansa na Czytaj całość
avatar
Kacper.UL.
25.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jawal ma wyrzucić Pacanów z PO?Wysłać na wcześniejsze wakacje wychowanka Kubsona,zakończyć ponownie przygodę z podniebnymi sektorami w szczycie sezonu i być tym klubem przez którego nastanie po Czytaj całość
avatar
ZKS Stal Rzeszów.
25.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
W tym roku w czwórce będzie pięć drużyn i nikt nie spadnie, bo same zasluzone teamy, jeden jest tak zasłużony, że nie musiał awansować, bo eksperci zauważyli jego zasluzonosc i nominowali go Czytaj całość
avatar
erik stelmacher
25.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
ktoś musi w tej czwórce się nie zmieścić...co zrobić,takie życie...,gorzej będzie miał spadkowicz bo mają kroić duży tort od 2022,chyba,że będzie szybki powrót,lub 10 drużynowa eliga od 2023,za Czytaj całość