Żużel. Skrzydlewski był zdziwiony, że Skórnicki został zwolniony. Wiemy jak go przekonał do pracy w Orle

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Adam Skórnicki
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Adam Skórnicki

Witold Skrzydlewski jest zadowolony z pracy Adama Skórnickiego w Orle i zapewnia, że chciałby zatrzymać go w Łodzi na dłużej. - Na razie pozytywnie mnie zaskakuje. Widzę, że nasi juniorzy mają w nim ojca - przekonuje główny sponsor łódzkiego klubu.

- Na pewno chciałbym, żeby współpraca z trenerem trwała dłużej niż rok. Wszystko zależy od pana Skórnickiego. Za nogę go w klubie nie uwiążę. Musi zobaczyć, jak się z nami czuje i zdecydować - mówi nam Witold Skrzydlewski, który był zdziwiony, że taki trener jak Adam Skórnicki stracił posadę w Falubazie Zielona Góra.

Skrzydlewski zdradza również, czym przekonał trenera do pracy w Orle Łódź. - Uważam, że do nas przyszedł, bo poczuł, że nie ma presji. Powiedziałem mu, że nie mamy ciśnienia na PGE Ekstraligę. Chcemy zapełnić stadion. To dla nas zdecydowanie ważniejsze. Jeśli to zrealizujemy, to wyznaczamy sobie następny cel. W Falubazie trener był pod ciągłym ostrzałem. Kiedy kładł się spać, to myślał o żużlu. W nocy ten żużel mu się śnił, a rano miał znowu żużel - tłumaczy były prezes Orła.

Na razie pomiędzy Skrzydlewskim a Skórnickim czuć chemię. Główny sponsor Orła chwali trenera za współpracę z młodzieżą. Dzięki szkoleniowcowi w klubowym warsztacie Orła stanie łącznie 10 motocykli.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: dopiero marzec, a bramkę roku już znamy? Fenomenalny wolej!

- Trener mnie pozytywnie zaskakuje. Widać, że ma podejście do juniorów. Jest dla nich jak ojciec, którego nie mieli. Ma zapał. Znowu widać ogień w jego oczach. Doprowadził do tego, że kupiliśmy trochę sprzętu od pana Ułamka. Dostarczył nam swoje motocykle, z których już nie korzysta. Na tym najbardziej skorzystają nasi juniorzy - podsumowuje Skrzydlewski.

A warto dodać, że w sezonie 2019 juniorzy byli największym problemem Orła. W rundzie zasadniczej nie wygrali ani jednego wyścigu. Teraz ma się to zmienić właśnie za sprawą Skórnickiego, bo Orzeł nie zdecydował się na roszady w formacji młodzieżowej.

Zobacz także:
PGE Ekstraliga szykuje się na koronawirusa. Raport WHO przeczytany, 16 marca spotkanie prezesów
Kulisy powrotu Rafała Karczmarza do truly.work Stali. Będzie na kontrakcie amatorskim

Komentarze (10)
avatar
Electraa
5.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skórnicki to fajny gość, niestety z taktyką u niego bardzo kiepsko. 
avatar
Goldi
5.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
powodzenia skora 
avatar
Doniu512
4.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jeżeli Pan Skrzydlewski jak zapowiadał odsunie się od drużyny to myślę, że Skórnicki złapie dobry kontakt z zawodnikami i wyjdzie to na plus drużynie jak i dla samego trenera. 
avatar
gryf
4.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Przy Mrozku czy Skrzydlewskim nie wolno trenerowi podejmować odważnych decyzji! Będzie dobrze, :-) 
avatar
myszkamiki11998
4.03.2020
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Panie Witku po kilku meczach dowie się pan że skóra nadaje się na trenera jak Pan Wardzala do komentowania. Ten trener w ciągu 2 lat w Falubazie nie podjął ani jednej odważnej dezycjj także prz Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści