Żużel. Start - Unia: Pojedynek betoniarzy. Jedni o lidera, drudzy o play-offy (zapowiedź)

WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Mirosław Jabłoński na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Mirosław Jabłoński na prowadzeniu

W zaległym meczu VI rundy Nice 1. LŻ. Car Gwarant Start Gniezno podejmie u siebie Unię Tarnów. Obie drużyny mają o co walczyć. Gospodarze w przypadku wygranej praktycznie zapewnią sobie play-offy. Goście pozycję lidera.

Można by powiedzieć, że w sobotę w Gnieźnie szykuje nam się pojedynek betoniarzy. Zarówno Car Gwarant Start jak i Unia słyną z tego, że ich tory z reguły bywają bardzo twarde. Idąc dalej, można przypuszczać, że warunki torowe nie powinny zaskoczyć ani jednych ani drugich. Tak zresztą było w pierwszym meczu w Tarnowie. Wtedy gospodarze rzutem na taśmę zapewnili sobie zwycięstwo 46:44.

To jednak duże uproszczenie. Obiektywnie mówiąc, Unia to obecnie najsilniejsza drużyna w całej Nice 1.LŻ. I to nawet bez Artura Mroczki, który wciąż nie wrócił do jazdy po kontuzji. W tym spotkaniu także go zabraknie. Okazuje się, że jego uraz wymaga jeszcze dodatkowej rehabilitacji. W tej sytuacji otwiera się szansa przed gospodarzami. Jeśli zaskoczą aktualnego wicelidera torem, to mogą wiele zdziałać. Potencjał jest. Udowodnili to zresztą przed paroma tygodniami w Tarnowie. Warunek jest jednak jeden - atut toru.

Zwróćmy uwagę na ciekawą sytuację w tabeli. Start jest na razie trzeci i ma na swoim koncie dwanaście punktów. Jeżeli wygra z Unią za trzy, z marszu zapewni sobie pewne miejsce w rundzie play-off. Z kolei gdy przegra, trochę skomplikuje sobie sytuację.

ZOBACZ WIDEO: Galewski szokuje. Posłuchaj, co powiedział o Get Well

Żużel. W Tarnowie rośnie kawał zawodnika. Wiktor Kułakow rok temu był odstawiony na boczny tor, dziś jest liderem Unii. CZYTAJ WIĘCEJ!

W przypadku Unii sytuacja jest znacznie bardziej klarowna. Nikt nie może mieć wątpliwości, że tarnowianie w pierwszej czwórce się znajdą. Tutaj gra toczy się o to, czy zdołają wygrać rundę zasadniczą. Jeżeli zwyciężą w Gnieźnie, to zrównają się punktami z PGG ROW-em Rybnik i dzięki lepszemu bezpośredniemu bilansowi, wywindują się na czoło tabeli. Potencjał do wygrania ligi jest więc ogromny.

Klucze do meczu? Różnicę mogą zrobić juniorzy. Jeżeli Mateusz Cierniak będzie w stanie wywalczyć zbliżony dorobek punktowy do miejscowych młodzieżowców, to gospodarze mogą mieć problem. Unia ma w swoich szeregach dwójkę świetnie jadących liderów. Peter Ljung i Wiktor Kułakow już nie raz udowodnili, że w decydujących biegach są w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Unia Tarnów
1. Peter Ljung
2. Ernest Koza
3. Daniel Kaczmarek
4. Artur Czaja
5. Wiktor Kułakow
6. Mateusz Cierniak

Car Gwarant Start Gniezno:
9. Oskar Fajfer
10. Jurica Pavlic
11. Mirosław Jabłoński
12. Oliver Berntzon
13. Adrian Gała
14.
15. Kevin Fajfer

Początek spotkania: 17:15
Wynik pierwszego meczu: 46:44 dla Unii

Przewidywana prognoza pogody:
Temperatura: 23°C
Wiatr: 4 km/h
Deszcz: 0.0 mm

CZYTAJ TAKŻE: Żużel. Get Well - MRGARDEN GKM: Mecz o resztkę nadziei dla torunian. Muszą postawić wszystko na jedną kartę (zapowiedź)

Źródło artykułu: