Start - ROW: Piłka nadal jest w grze. "Przed nami druga połowa" (komentarze)

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Mateusz Szczepaniak
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Mateusz Szczepaniak

Car Gwarant Start Gniezno zremisował na swoim torze z ROW-em Rybnik. Rybniczanie są pierwszym zespołem, który wywozi punkt z Grodu Lecha. Taki wynik stawia ich w bardziej komfortowej sytuacji przed rewanżowym półfinałowym spotkaniem.

Jarosław Dymek (menadżer ): Widowisko mogło się podobać. Dużo ciekawych biegów i emocji dla kibiców. Wynik remisowy jest dla nas satysfakcjonujący. Przed sobą mamy mecz rewanżowy, jakby drugą połową meczu piłkarskiego. Od jutra szykujemy się do rewanżu. Nasze cele się nie zmieniają. [b]

[/b]

Mateusz Szczepaniak (ROW Rybnik): Jestem zadowolony. Moje wyniki w porównaniu z tymi z początku sezonu uległy poprawie. Z mojej strony jest walka i są punkty. Wywozimy remis. To moja wina, bo pogubiłem punkty w ostatnim biegu. Jurica Pavlic wyprzedził mnie przez mój błąd. Nie przytrzymałem "małej" i gospodarze uratowali wynik remisowy.

Rafael Wojciechowski (menadżer Car Gwarant Start Gniezno): Zawodnicy zostawili serce na torze. Stawka była wysoka. Zdawaliśmy sobie sprawę, jak mocny rywal do nas przyjeżdża. Rybnik, pomimo tego, że osłabiony brakiem kontuzjowanego Daniela Bewley'a, napędza się. Jestem zadowolony, że tego meczu nie przegraliśmy, choć wynik mnie nie satysfakcjonuje. Do Rybnika pojedziemy zmazać plamę z rundy zasadniczej. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony w tym spotkaniu. Pomóc w tym mają nam treningi na przyczepnym torze.

Jurica Pavlic (Car Gwarant Start Gniezno): Nie jest prawdą, że deszcz powoduje, że tor jest bardziej przyczepny. Dzisiaj był piach. Moje jednostki sprzętowe wymagały korekt. Zostawiliśmy serce na torze. Dla nas wynik może nie jest najlepszy, ale za tydzień wszystko może się zmienić. Rybnik jest faworytem, ale znane są przypadki, że losy meczu potrafią się odwrócić. Nie ma ciśnienia, pojedziemy pobawić się i zobaczymy, co z tego wyniknie.

ZOBACZ WIDEO Marcin Majewski, nSport+: Trochę żałuję, że w piątce nominowanych nie ma Gruchalskiego

Komentarze (11)
avatar
kokersi
3.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
pytanie na śniadanie: ile drużyn zostało niepokonanych na domowym torze w tym sezonie?? 
avatar
sympatyk żu-żla
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rybnik teraz jedzie na własnym torze i spotkanie wygra Gniezno raczej zadowoli się 4 lokatą.Jak by nie było jest toteż sukces. 
avatar
Forest
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Prezes ROWu gubi sie w zeznaniach. W wywiadzie po meczu jasno mowil, ze to sport druzynowy. A w sprawie swojego zawodnika na dopingu, ma inna linie obrony... 
avatar
Marcin Krawczyk
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Bardzo fajny mecz! Juniorzy z Rybnika w końcu coś przywożą! Wiem młodzieżowy bieg im nie wyszedł ale później nawet walczyli! Brakuje Daniela to by mieli baty! Myślę w rewanżu pokażą klasę i wyg Czytaj całość
avatar
WIERNY KIBOL
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Remis na takim terenie jak Gniezno to wielki sukces Rybnika ważne żeby za tydzień w byl finał dla Rybnika