Polonia - Motor: Passa lublinian wciąż trwa. Show Andreasa Jonssona w Pile (relacja)

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Żużlowcy Motoru: Andreas Jonsson, Robert Lambert.
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Żużlowcy Motoru: Andreas Jonsson, Robert Lambert.

Speed Car Motor Lublin nie przestaje wygrywać. Beniaminek Nice 1.LŻ pokonał na wyjeździe Euro Finannce Polonię 49:41. Lublinianom nieustannie lideruje znakomity Andreas Jonsson, który był bliski zdobycia w Pile kompletu.

Srebrny medalista Indywidualnych Mistrzostw Świata z 2011 roku w wywiadzie dla stacji Polsat Sport przyznał, że po raz ostatni ścigał się w Pile jeszcze za czasów juniorskich i... była to jego jedna z niewielu pomyłek w niedzielnym meczu. Andreas Jonsson zapomniał, że miał okazję do jazdy przy Bydgoskiej już wtedy, gdy był seniorem. Po raz ostatni Szwed wystąpił w Pile w 2003 roku w barwach Włókniarza Częstochowa w meczu Ekstraligi, mając 22 lata. Zdobył wtedy 9 punktów i dwa bonusy, a jego zespół wygrał 52:38.

W niedzielę na mecz 7. rundy Nice 1. Ligi Żużlowej Jonsson przyjechał więc na teren, na którym dawno nie miał okazji się ścigać. Raz jeszcze udowodnił jednak, że pierwszoligowe tory nie stanowią dla niego większego problemu. 37-latek prezentował skuteczny speedway, był piekielnie szybki na starcie i na dystansie. Fenomenalnie spisał się w biegu siódmym, w którym długo gonił Adriana Cyfera, aż w końcu dopadł go na ostatniej prostej. Popis dał też w gonitwie trzynastej, w której poskromił na dystansie Tomasza Gapińskiego. Wychowanek Polonii zrewanżował się i zabrał Szwedowi szansę na komplet w ostatnim biegu, gdy losy meczu były już rozstrzygnięte.

- Naszym celem od początku sezonu były wygrane u siebie i chcemy to kontynuować. Mecz z Łodzią udowodnił, że potrafimy tutaj jeździć - przyznał przed meczem menadżer Polonii, Tomasz Żentkowski. Pilanie mieli prawo myśleć o wygranej, w końcu w tym sezonie zdążyli już pokonać u siebie gdańszczan i łodzian. I choć dobrze zaczęli, Motor nie dał im uciec na więcej niż cztery punkty. W trzeciej serii startów to Koziołki wcisnęły szósty bieg i bezpowrotnie odjechały miejscowym.

Do Piły nie dotarł powołany na starcie z liderem Chris Harris. Brytyjczyk odmówił startu... mimo że jeszcze niedawno prosił o danie mu szansy. - Harris nie przyjął zaproszenia, które otrzymał mailem i sms-em. Jutro będą wyciągnięte konsekwencje do tego zawodnika. Zajrzymy do regulaminu i zobaczymy jak go ukarać - przyznał przed spotkaniem Żentkowski. Komentujący mecz Piotr Świst zdradził, że Harris miał tłumaczyć się cofnięciem przez rodzimą federacją pozwolenia na starty za granicą.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców, odc. 2

Brytyjczyka zastąpił bratanek braci Łagutów, Paweł. I początek meczu miał znakomity, wygrywając dwukrotnie 5:1 w parze z najlepszym w całym meczu po stronie pilskiej Rafałem Okoniewskim. W drugiej części zawodów młody Rosjanin nie odegrał już znaczącej roli. Motor poza Jonssonem dysponował znacznie bardziej wyrównanym zestawem seniorów. Niezły mecz zanotował m.in. Oskar Bober. Już po trzynastym wyścigu było jasne, że goście tego meczu nie przegrają. Ostatecznie pokonali Polonię różnicą ośmiu punktów.

Do rewanżu dojdzie za dwa tygodnie w Lublinie. Beniaminek Nice 1.LŻ stanie przed doskonałą okazją do zgarnięcia trzech punktów do tabeli i kontynuowania zwycięskiej passy w tym sezonie. Na horyzoncie będzie się powoli pokazywało zajęcie pierwszego miejsca przed rundą play-off.

Punktacja:

Euro Finannce Polonia Piła - 41
9. Tomasz Gapiński - 11+2 (3,1*,1,2,1*,3)
10. Adrian Cyfer - 3 (d,2,0,1)
11. Rafał Okoniewski - 13+1 (2*,3,2,3,2,1)
12. Paweł Łaguta - 5+1 (3,2*,0,0,-)
13. Tomas H. Jonasson - 5 (1,w,2,-,2)
14. Piotr Gryszpiński - 2 (1,1,-)
15. Patryk Fajfer - 2 (2,0,0,0)

Speed Car Motor Lublin - 49
1. Dawid Lampart - 7 (2,1,1,3,0)
2. Sam Masters - 6 (1,0,3,2)
3. Daniel Jeleniewski - 6 (0,3,3,0,-)
4. Robert Lambert - 9+2 (1,2*,2*,1,3)
5. Andreas Jonsson - 13+1 (2*,3,3,3,2)
6. Wiktor Lampart - 1 (d,0,1)
7. Oskar Bober - 7 (3,3,1,0)

Bieg po biegu:
1. (65,57) Gapiński, Lampart, Masters, Cyfer (d/st) - 3:3 - (3:3)
2. (64,94) Bober, Fajfer, Gryszpiński, Lampart (d/3) - 3:3 - (6:6)
3. (66,03) Łaguta, Okoniewski, Lambert, Jeleniewski - 5:1 - (11:7)
4. (64,93) Bober, Jonsson, Jonasson, Fajfer - 1:5 - (12:12)
5. (66,97) Okoniewski, Łaguta, Lampart, Masters - 5:1 - (17:13)
6. (68,10) Jeleniewski, Lambert, Gryszpiński, Jonasson (w/u) - 1:5 - (18:18)
7. (66,16) Jonsson, Cyfer, Gapiński, Lampart - 3:3 - (21:21)
8. (66,63) Masters, Jonasson, Lampart, Fajfer - 2:4 - (23:25)
9. (66,66) Jeleniewski, Lambert, Gapiński, Cyfer - 1:5 - (24:30)
10. (67,03) Jonsson, Okoniewski, Bober, Łaguta - 2:4 - (26:34)
11. (67,62) Okoniewski, Masters, Cyfer, Jeleniewski - 4:2 - (30:36)
12. (68,41) Lampart, Okoniewski, Lampart, Fajfer - 2:4 - (32:40)
13. (66,69) Jonsson, Gapiński, Lambert, Łaguta - 2:4 - (34:44)
14. (66,94) Lambert, Jonasson, Gapiński, Bober - 3:3 - (37:47)
15. (67,16) Gapiński, Jonsson, Okoniewski, Lampart - 4:2 - (41:49)

Sędzia: Michał Sasień
Widzów: około 4 500
NCD: uzyskał Oskar Bober - 64,93 s. w biegu 4.
Startowano według II zestawu.

Źródło artykułu: