Adam Krużyński, człowiek odpowiedzialny w Get Well Toruń za rozmowy z zawodnikami, mówi nam, że toruński klub jest wdzięczny Grzegorzowi Walaskowi i bardzo mu dziękuje za to, że pomógł drużynie na inaugurację w Gorzowie. Przypomnijmy, że warunki startu żużlowca ustalono na kilka dni przed tamtym spotkaniem. Wówczas nikt nie przypuszczał, że to będzie umowa na jeden dzień.
Walasek może odejść, bo w Toruniu jest już Chris Holder, a w Get Well nie chcą tworzyć sztucznej rywalizacji o miejsce w składzie. Holder dobrze zaprezentował się w tajnym, czwartkowym sparingu z Orłem Łódź. Krużyński przyznaje, że Chris schudł, że wygląda dobrze, ale prawdziwym testem dla niego będzie dopiero sobotnie spotkanie z Betard Spartą Wrocław.
Jeśli idzie o stronę formalną rozwodu Get Well z Walaskiem, to zostanie on wypożyczony. Rozwiązanie kontraktu wiązałoby się z oczekiwaniem na otwarcie majowego okienka. Jako że żużlowiec nie zdobył 8 punktów w PGE Ekstralidze, to regulamin pozwala na wypożyczenie. Gdzie? Do stabilnego finansowo klubu Nice 1.LŻ. Jego nazwa na razie trzymana jest w tajemnicy.
ZOBACZ WIDEO Oficjalne intro PGE Ekstraligi 2018