Żużel. Te tuzy PGE Ekstraligi były w niej numerem jeden. Rekordzista dokonał tego sześciokrotnie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W kadrach drużyn PGE Ekstraligi znajduje się sześciu żużlowców, którzy znają smak bycia numerem jeden tego szczebla pod względem średniej biegowej. W tym gronie jest jeden, który dokonał tej sztuki aż sześć razy - dwukrotnie po trzy sezony z rzędu.

1
/ 6

Leon Madsen (Dania) - 2019

Jeden z dwóch zawodników PGE Ekstraligi obok Bartosza Zmarzlika, który począwszy od sezonu 2017, nie wypada z TOP5 listy klasyfikacyjnej. Tak naprawdę to mówi wszystko o regularności, jaką wypracował Duńczyk przez cały okres pobytu w Częstochowie. Najlepszy okazał się przed sześcioma laty, kiedy zresztą do końca walczył o indywidualne mistrzostwo świata. Blisko wyniku z tamtego sezonu Madsen był podczas ostatniego. Teraz o podtrzymanie passy i drugie takie zwycięstwo w karierze pojedzie już w barwach drużyny z Zielonej Góry.

SezonKlubMeczeBiegi (wygrane)Pkt+bon.Śr. bieg.Dom / WyjazdŚr. mecz.
2019Częstochowa1897 (50)224+132,4432,479 / 2,40812,44
2
/ 6

Emil Sajfutdinow (Rosja/Polska) - 2020

Jako lider listy indywidualnej PGE Ekstraligi w 2020 roku poprowadził do ostatniego jak na razie tytułu mistrzowskiego ekipę z Leszna - wtedy czwartego z rzędu. Stał się piekielnie skuteczny przede wszystkim na domowym torze, co było kluczem do odniesienia solowego sukcesu. Pomimo tego, że Sajfutdinow przez lata był czołowym jeźdźcem polskiej ligi, nie był wcześniej tak blisko zajęcia pierwszej pozycji. W TOP3 był zresztą tylko raz, tj. trzeci sezon wcześniej. Kolekcję miejsc na "podium" uzupełnił w 2023, kiedy zajął drugą pozycję.

SezonKlubMeczeBiegi (wygrane)Pkt+bon.Śr. bieg.Dom / WyjazdŚr. mecz.
2020Leszno1888 (47)206+162,5232,714 / 2,34811,44
3
/ 6

Artiom Łaguta (Rosja/Polska) - 2024

W minionej kampanii PGE Ekstraligi o batalii o indywidualny triumf mówiło się być może znacznie więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Toczyła się ona pomiędzy dwoma a de facto trzema zawodnikami. Sam Łaguta kilkukrotnie otwarcie przekonywał, że bardzo zależy mu na tym, aby wygrać ligową klasyfikację ustalaną na podstawie średniej biegowej i pierwszy raz w życiu poczuć smak takiego prestiżowego sukcesu. Trudno też dziwić się liderowi Sparty, skoro nie startuje w Grand Prix, więc nie ma możliwości częstej rywalizacji m.in. z Bartoszem Zmarzlikiem, którego nieznacznie wyprzedził na krajowym podwórku w tabeli.

SezonKlubMeczeBiegi (wygrane)Pkt+bon.Śr. bieg.Dom / WyjazdŚr. mecz.
2024Wrocław20104 (56)244+122,4622,792 / 2,17912,20
4
/ 6

Nicki Pedersen (Dania) - 2007, 2008, 2012

Powoli zbliżamy się do dwudziestu lat, które minęły od tego okresu, w którym duński mistrz władał żużlowym światem, zarówno w polskiej lidze, jak i GP. Lata 2007-2008 należały zdecydowanie do niego, czego dowodzą poniżej widoczne liczby, jakie Pedersen wykręcał w naszym kraju. Był arcyszybki i jeszcze bardziej bezkompromisowy niż zwykle, choć zabrakło wtedy sukcesu drużynowego i z Marmą, i z Włókniarzem. Z kolei w 2012 był blisko trzeciego takiego "dwupaku", jednak wtedy w światowym cyklu był drugi. A pomimo tego, że znów był maszynką do zdobywania punktów, nie uchronił Wybrzeża od spadku do 1. Ligi.

SezonKlubMeczeBiegi (wygrane)Pkt.+bon.Śr. bieg.Dom / WyjazdŚr. mecz.
2012Gdańsk20114 (73)292+52,6052,702 / 2,50914,60
2008Częstochowa19102 (80)275+82,7752,792 / 2,75914,47
2007Częstochowa1789 (73)242+12,7302,805 / 2,66714,24
5
/ 6

Jarosław Hampel (Polska) - 2011, 2013, 2015

Dziewięciokrotny drużynowy mistrz Polski trzy razy kończył zmagania na szczycie tabeli. Przy czym od razu trzeba zaznaczyć, że ten ostatni raz miał miejsce w sezonie, który Hampel kończył z paskudną kontuzją nogi. A z uwagi na to, że Falubaz nie awansował do play-off, Polaka finalnie sklasyfikowano na liście (zgodnie z regulaminowymi postanowieniami) i wobec tego statystycznie przypadło mu pierwsze miejsce. Jakimkolwiek dyskusjom nie podlegają za to poprzednie dwa lata. Zarówno w 2011, jak i 2013 był bezsprzeczną "jedynką" na torach Ekstraligi. Wyniki, jakie ówcześnie osiągał, robią i będą zawsze robić bardzo duże wrażenie.

SezonKlubMeczeBiegi (wygrane)Pkt+bon.Śr. bieg.Dom / WyjazdŚr. mecz.
2015Zielona Góra631 (20)73+22,4192,619 / 2,00012,17
2013Zielona Góra21109 (67)262+122,5142,750 / 2,32812,48
2011Leszno20112 (70)283+112,6252,755 / 2,50814,15
6
/ 6

Bartosz Zmarzlik (Polska) - 2016, 2017, 2018, 2021, 2022, 2023

Używając nomenklatury piłkarskiej, najlepszy żużlowiec świata dwukrotnie ustrzelił "hat-tricka". Widać to po powyższych latach, w których śrubował najlepszą średnią w rodzimej lidze. Ten pierwszy raz, dziewięć lat temu, był jeszcze w tym czasie, w którym Zmarzlik był juniorem. Stał się wówczas najmłodszym żużlowcem od 1974 roku i Zenona Plecha, też reprezentującego Stal Gorzów, ze zwycięstwem w takiej indywidualnej klasyfikacji.

Na razie numer dwa poprzedniej edycji PGE Ekstraligi ma w kolekcji sześć wygranych, tj. tyle samo co wspomniany Plech i Florian Kapała. Rekord dzierży Tomasz Gollob, gdyż on najlepszy solowy wynik w lidze wykręcał aż ośmiokrotnie. Wydaje się więc, że jeżeli ktoś w przyszłości ma ten rezultat wyrównać, a potem przebić, to chyba tylko Zmarzlik.

SezonKlubMeczeBiegi (wygrane)Pkt+bon.Śr. bieg.Dom / WyjazdŚr. mecz.
2023Lublin2097 (59)237+82,5262,510 / 2,54211,85
2022Gorzów20106 (75)278+62,6792,731 / 2,63013,90
2021Gorzów1897 (69)253+42,6492,600 / 2,69214,06
2018Gorzów1894 (62)237+52,5742,721 / 2,45113,17
2017Gorzów1893 (45)215+62,3762,556 / 2,20811,94
2016Gorzów1888 (54)207+112,4772,690 / 2,28311,50
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści