Skąd ostra jazda u Pedersena? Widać, że nie jest pewny swego

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Nicki Pedersen
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Nicki Pedersen

Podczas niedzielnego sparingu Fogo Unii z MRGARDEN GKM-em oglądano ostrą jazdę Nickiego Pedersena. - Widać, że Duńczyk nie jest pewny swego. Po pierwszym test-meczu to on jest najbliżej bycia na ławce - zauważa Jan Krzystyniak.

W tym artykule dowiesz się o:

Tor w Lesznie pozwalał zawodnikom na ciekawe ściganie. Gorąco zrobiło się zwłaszcza w ósmym biegu, gdy Nicki Pedersen zdecydował się na ostry manewr i zamknął pod bandą Antonio Lindbaecka. Nie była to jedyna sytuacja, po której można było mieć do niego zastrzeżenia. W czternastej gonitwie zawodów Duńczyk wywiózł po starcie swojego kolegę z zespołu - Grzegorza Zengotę, przez co ten spadł na koniec stawki.

- Pedersen pojechał tak, jakby była to już liga lub zawody Grand Prix. Tymczasem był to przecież tylko sparing - zauważa były trener, a obecnie żużlowy ekspert, Jan Krzystyniak. Z czego może to wynikać? Być może z faktu, że Duńczyk nie może być teraz pewny swego. - Nicki widzi, że menedżer Piotr Baron nie da mu niczego za darmo. Chcąc być w składzie, musi to sobie wywalczyć na torze - dodaje.

Duńczyk zdobył w czterech biegach niedzielnego sparingu sześć puntów i bonus. Wypadł bladziej niż Peter Kildemand, który może być uznawany za jego konkurenta do miejsca w składzie. - Po pierwszym test-meczu to on jest najbliżej tego, by siedzieć na ławce. Mimo tego zaangażowania i zamykania rywali, wcale nie zabłysnął. Nie dowierzam jednak w to, by miał przesiedzieć ten sezon na rezerwie. Czas działa na jego korzyść, bo pewnie teraz weźmie się do ciężkiej pracy - stwierdza Krzystyniak.

Ekspert naszego portalu zaznacza przy tym, że ostra jazda może sprowadzić na zawodnika problemy, gdy zacznie się sezon. Zwłaszcza, że Pedersen od lat ma łatkę agresywnie jeżdżącego zawodnika. - Można zapytać: jeśli Nicki jeździ tak bezpardonowo podczas sparingu, to co będzie w trakcie sezonu? To nie jest metoda na sukces. Mam wrażenie, że jeśli Nicki będzie przesadzać, to zostanie szybko sprowadzony na ziemię przez sędziów, którzy mają do dyspozycji ostrzeżenia i kartki. Powinien mieć się na baczności - kwituje Krzystyniak.

ZOBACZ WIDEO Falstart juniora. Nie rozumie nowego toru

Komentarze (33)
avatar
CKM_
30.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W przerwie zimowej myślałem, że Nicki wróci do wysokiej formy, a może nawet do walki o medal w GP. Teraz zaczynam mieć przeczucie, że jego czas jednak powoli mija. Jak na razie sprawia wrażenie Czytaj całość
viva UL
30.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlaczego aktywność w żużlu takiej wyroczni i kopalni prawd objawionych jak Pan Jan z wąsem ogranicza się tylko do felietonów na SyFach? 
avatar
madreimz
30.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
co Ty Jasiu pier...isz? gdzie Ty widziałeś ostrą jazdę? chyba oglądaliśmy dwa różne sparingi... 
avatar
adam gunner
30.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skąd ostra jazda u Pedersena?, kutwa co to za pytanie, czyżby autor tego tekstu dopiero co zaczął interesować się speedwayem? 
avatar
dachmotoarena
30.03.2017
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
skąd ostra jazda u Pedersena buhahhaha leże :):):)