W niedzielę Renat Gafurow zaczął mecz bardzo dobrze, wygrywając dwa wyścigi. Później jednak nie zdobył punktów. - Miałem trochę pecha w dwóch biegach, ale nie mam co narzekać. To żużel i ten, kto jedzie szybciej, jest lepszy. Na pewno było trochę ciasno, ale nie chcę się tłumaczyć dlaczego wjechałem w hak Tomka Chrzanowskiego. Jak sędzia nie przerwał biegu, to znaczy że nie było niczyjej winy i to szanuję. Ja miałem pecha, bo wypadły mi szprychy z koła - zaśmiał się Rosjanin, pokazując na koło pozbawione części szprych.
[ad=rectangle]
Broniący od lat barw Wybrzeża Gdańsk zawodnik w tym sezonie prezentuje wysoką formę zarówno u siebie, jak i na wyjazdach. - Chciałem zrobić mniej więcej dziesięć punktów w meczu z KSM-em, bo przed tym spotkaniem byłem na drugim miejscu za Magnusem Zetterstroemem pod względem średniej biegowej w całej lidze. Teraz spadłem na czwartą pozycję i szkoda tego - zauważył Renat Gafurow.
Najprawdopodobniej Wybrzeże i KSM Krosno zmierzą się w I rundzie play-offów. - Życie pokaże, jak to będzie wyglądało. Gdy skończy się runda zasadnicza, poznamy ostatecznie naszego rywala. Jest teraz miesiąc przerwy i postaramy się go odpowiednio przepracować. Ja będę miał wyjazd do Niemiec na Bundesligę, do tego trener na pewno spróbuje zorganizować treningi punktowane. Trzeba się powoli szykować na wyjazd do Piły - dodał.
Rosjanin przez wiele sezonów reprezentowania gdańskiego klubu, nieczęsto dostawał pieniądze na czas. Wierny Wybrzeżu żużlowiec zazwyczaj był jednym z ostatnich do wypłat, jednak za każdym razem oczekiwał na swoją szansę. - W tym roku na pewno nie mogę narzekać. Wszystko jest spłacane w terminie i dobrze, że jest właśnie tak. Można inwestować w sprzęt. Dziękuję zarządowi z prezesem na czele za to, że po tym jak zdeklarował w zimę, że wszystko będzie spłacane na czas, rzeczywiście tak jest. Nie okłamano nas i duży szacunek za to - stwierdził.
Renat Gafurow: W tym sezonie można inwestować w sprzęt
Renat Gafurow od lat jest zawodnikiem Wybrzeża. W niedzielę odjechał setny mecz ligowy w barwach tego klubu. Widzi on poprawę w tym, jak zarządzany jest gdański klub.
Źródło artykułu: