"17 lutego do Emmy Raducanu w miejscu publicznym podszedł mężczyzna, który wykazywał obsesyjne zachowanie. Ta sama osoba została zidentyfikowana w pierwszych rzędach na trybunach podczas meczu Emmy na Dubai Duty Free Tennis Championships, a następnie wyrzucona" - poinformowała w oświadczeniu do mediów WTA (więcej TUTAJ).
Incydent miał miejsce podczas meczu brytyjskiej tenisistki z Karoliną Muchovą (zakończył się zwycięstwem Czeszki 7:6, 6:4), kiedy to Raducanu zauważyła w tłumie mężczyznę, który... dzień wcześniej ją nękał.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
Jak podaje sport.es, Roman Kelecic (trener Raducanu), ujawnił że mężczyzna miał śledzić jego podopieczną od turniejów w Singapurze (27 stycznia - 2 lutego), Abu Zabi (3-8 lutego) i Dosze (9-15 lutego).
W Dubaju zbliżył się do niej w restauracji, gdzie próbował nawiązać kontakt - wręczył jej list, zrobił zdjęcie i próbował ją przytulić - co zmusiło sportsmenkę do wezwania pomocy. - Miał przerażającą strategię, wszystko było przemyślane - powiedział Kelecic, cytowany przez sport.es.
Po zdarzeniu, policja w Dubaju zatrzymała mężczyznę, który podpisał zobowiązanie do trzymania się z dala od Raducanu. 22-letnia tenisistka zdecydowała się nie podejmować dalszych kroków prawnych.