Tor w Opolu zagadką dla większości zawodników Kolejarza Rawag Intermarche Rawicz

Kolejarz Rawag Intermarche Rawicz w niedzielę zmierzy się z Kolejarzem Opole. W przeszłości barw klubu z Opolszczyzny broniło dwóch jeźdźców Niedźwiadków.

Spośród jeźdźców Kolejarza Rawag Intermarche Rawicz najlepiej tor w Opolu zna Łukasz Bojarski. Jego dobra dyspozycja w sezonie 2012 spowodowała, że rok później "Bojar" trafił do ekstraligowej Betard Sparty Wrocław. 22-latek dwa lata temu był jednym z lepszych juniorów ścigających się w najniższej klasie rozgrywkowej. Przed rokiem jeździec Niedźwiadków ścigał się w Opolu podczas meczu z ŻKS ROW Rybnik. "Bojar" zdobył w nim 6 "oczek" i bonus w czterech startach. W sezonie 2012 Bojarski na opolskim obiekcie wykręcił średnią 1,048 punktu na bieg.
[ad=rectangle]
Zawodnikiem opolskiego Kolejarza był również Eduard Krcmar. Czech nie miał jednak okazji do startów w barwach klubu ze stolicy polskiej piosenki. - Byłem w poprzednich sezonach w składzie Kolejarza Opola, ale nie jeździłem. Teraz dostałem szanse od zespołu z Rawicza i bardzo się z tego cieszę - przyznał czeski żużlowiec po meczu w Ostrowie Wielkopolskim. Przed rokiem Krcmar wystąpił w opolskim finale Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów, w którym zdobył 5 punktów w czterech biegach.

W ostatnich latach często na torze w Opolu ścigał się Eric Andersson. Szwed w ostatnich trzech sezonach trzykrotnie brał udział w wyjazdowych spotkaniach w stolicy polskiej piosenki. Andersson zdobył w nich 28 punktów, a wystąpił w 17 biegach. Pozostali jeźdźcy Kolejarza Rawag Intermarche Rawicz w ostatnich latach nie brali udziału w meczach ligowych rozgrywanych w Opolu.

Forma zawodników Kolejarza Rawag Intermarche Rawicz na torze w Opolu (od 2011 roku)*:

ZawodnikMeczePunktyBiegiŚrednia
Łukasz Bojarski 1 7 4 1,750
Eric Andersson 3 28 17 1,647
Wojciech Lisiecki 1 2 3 0,667
Eduard Krcmar nie jechał
Marcel Kajzer nie jechał
Ryan Fisher nie jechał
Sebastian Niedźwiedź nie jechał
Łukasz Kaczmarek nie jechał

* - dotyczy meczów ligowych

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: