Tomasz Gaszyński o Gollobie: Wiele klubów chce go pozyskać

Odejście Tomasza Golloba ze Stali Gorzów i dołączenie do innego klubu ekstraligowego ma być hitem transferowym tej zimy. Gdzie ostatecznie wyląduje najlepszy polski żużlowiec?

Menadżer zawodnika - Tomasz Gaszyński przyznaje, że decyzje odnośnie kontraktu zostaną podjęte dopiero po ogłoszeniu nowego regulaminu ekstraligi. Dodaje również, że Tomasz Gollob nie może narzekać na brak ofert ze strony klubów.

- Nie możemy zbyt wiele na ten temat powiedzieć. Nadal czekamy na regulamin ekstraligi, który ma obowiązywać w sezonie 2013. Wierzę, że wszystkie zasady poznamy już w następnym tygodniu. Wówczas będziemy wiedzieli troszkę więcej, ponieważ na tę chwilę wszystko co jest mówione, to tylko spekulacje - powiedział na speedwaygp.com Tomasz Gaszyński.

- Żaden klub nie zna zasad na jakich będziemy startować w kolejnym sezonie. Nie wiemy także jaki będzie próg KSM. Tomasz ma stosunkowo niską średnią, więc wiele klubów chciałoby go pozyskać. Wszyscy wiemy, że ma potencjał. Z pewnością to dobra opcja dla klubu, by mieć takiego zawodnika z taką średnią - dodał.

Tomasz Gollob na ten moment pozostaje bez klubu w lidze szwedzkiej. Będzie on jednak mógł podpisać kontrakt w Elitserien w połowie kwietnia. Wówczas okienko transferowe zostanie po raz kolejny otwarte.

- Jeśli chodzi o jazdę w Szwecji, na ten moment jeszcze nic nie zaplanowaliśmy. Nie oznacza to jednak, że nie podpiszemy z żadnym klubem Elitserien umowy na starty w sezonie 2013. Jeśli z kimś zawrzemy kontrakt, będzie w porządku. Jeśli się nie uda z nikim dojść do porozumienia, rozważymy inne opcje - mówi Gaszyński.

W przypadku braku zatrudnienia w Szwecji, Tomasz Gollob rozważałby starty w innych ligach europejskich (angielskiej, duńskiej i rosyjskiej). - Mamy kilka opcji, ale nie chciałbym zbytnio mówić o tym co mamy w planach. Na tę chwilę sprawy dotyczące kontraktów są otwarte. W Szwecji jeździliśmy bez przerwy od 12 sezonów. Jesteśmy jednak otwarci na inne propozycje i ostatecznie zobaczymy jak wyjdzie - dodaje menadżer żużlowca.

Czy gdyby liderzy drużyn w lidze angielskiej mieli do odjechania o połowę mniej spotkań niż do tej pory, to Tomasz Gollob zdecydowałby się na starty w Elite League? - Ciężko teraz cokolwiek powiedzieć na ten temat. Nie mówimy nie, ale nie mówimy również tak. Kto wie? Być może to by była jakaś opcja - zakończył Gaszyński.

Źródło: speedwaygp.com

Źródło artykułu: