Czaja poza zasięgiem - relacja z turnieju par juniorów w Częstochowie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W środę w Częstochowie odbył się towarzyski turniej par juniorów. Dwa pierwsze miejsca w tych zawodach zajęli reprezentanci gospodarzy, wśród których zdecydowanie najlepszy był Artur Czaja.

Środowy turniej par był dla juniorów doskonałą okazją do treningów przed inauguracją rozgrywek ligowych. W stawce zabrakło co prawda najlepszych polskich juniorów, ale kibice w kilku biegach mogli oglądać ciekawą walkę pomiędzy zawodnikami. Zdecydowanym hegemonem zmagań na Arenie Częstochowa był Artur Czaja. Wychowanek częstochowskiego Włókniarza w każdym z wyścigów zwyciężał z ogromną przewagą i zapisał na swoim koncie komplet 15 punktów. Trzykrotnie za jego plecami do mety dojeżdżał Hubert Łęgowik i to właśnie ta para odniosła zwycięstwo w zawodach.

Dobrze na częstochowskim torze spisywał się również Patryk Dolny. Zawodnik Betardu Sparty Wrocław w pierwszym swoim biegu nie zdobył punktów, ale w następnych wyścigach zdobył łącznie 11 punktów. Dolny, który przed sezonem wzmocnił juniorską formację klubu z Dolnego Śląska, był jednym z nielicznych zawodników, którzy na dystansie potrafili wyprzedzić rywala. Sztuka ta byłemu żużlowcowi Speedway Polonii Piła udała się w piątej gonitwie, kiedy to uporał się on z Łukaszem Kretem.

Dobra postawa Dolnego pozwoliła wrocławianom na zajęcie trzeciego miejsca. Juniorom Betardu Sparty do zajęcia wyższej pozycji zabrakło tylko oczka. Drugą lokatę zajęli bowiem reprezentanci Włókniarza: Marcin Bubel i Rafał Malczewski, którzy łącznie zgromadzili 17 punktów. Ich dorobek mógłby być większy gdyby nie pech Bubla, który poprzez defekty stracił trzy oczka.

Zawody w Częstochowie pechowo zakończyły się dla Patryka Malitowskiego. Żużlowiec wrocławskiego klubu w piątej gonitwie został staranowany przez Damiana Michalskiego. Konsekwencją tego upadku dla Malitowskiego jest złamany obojczyk. Więcej szczęścia miał Michalski. W przypadku zawodnika PGE Marmy Rzeszów pierwsze diagnozy mówiły o złamanej ręce. Na szczęścia dla młodego żużlowca lekarze mylili się i po szczegółowych badaniach mógł on kontynuować swoją jazdę w zawodach. I. Włókniarz Częstochowa I 23 pkt.

1. Artur Czaja - 15 (3,3,3,3,3) 2. Hubert Łęgowik - 8 (2,1,1,2,2)

II. Włókniarz Częstochowa II 17 pkt. 7. Marcin Bubel - 7 (1,d,u,3,3) 8. Rafał Malczewski - 10 (2,2,3,1,2)

III. Betard Sparta Wrocław 16 pkt. 5. Patryk Malitowski - 3 (3,u/-,-,-,-) 6. Mateusz Gradka - 2 (0,1,0,0,1) 15. Patryk Dolny - 11 (0#,3,2,3,3)

IV. PGE Marma Rzeszów 13 pkt. 9. Marco Gaschka - 4 (2,-,1,1,d) 10. Damian Michalski - 6 (3,u/ns,3,u/ns,ns) 17. Łukasz Kret - 3 (2,1#,2#,d#,0#)

V. Stelmet Falubaz Zielona Góra 10 pkt. 11. Remigiusz Perzyński - 4 (1,0,2,1,0) 12. Adrian Wojewoda - 6 (0,2,1,2,1)

VI. Kolejarz Opole 8 pkt. 3. Łukasz Bojarski - 8 (1,3,0,2,2) 4. Kamil Fleger - ns (-,-,-,-,-,) #punkty nieliczone do dorobku drużyny

Bieg po biegu: 1. Czaja, Łęgowik, Bojarski, Dolny 2. Malitowski, Malczewski, Bubel, Gradka 3. Michalski, Gaschka, Perzyński, Wojewoda 4. Czaja, Malczewski, Łęgowik, Bubel (d2) 5. Dolny, Kret, Gradka, Michalski (u/ns) 6. Bojarski, Wojewoda, Kret, Perzyński 7. Czaja, Dolny, Łęgowik, Gradka 8. Malczewski, Perzyński, Wojewoda, Bubel (u3) 9. Michalski, Kret, Gaschka, Bojarski, 10. Dolny, Wojewoda, Perzyński, Gradka 11. Czaja, Łęgownik, Gaschka, Michalski (u/ns) 12. Bubel, Bojarski, Malczewski, Kret (d) 13. Czaja, Łęgownik, Wojewoda, Perzyński 14. Bubel, Malczewski, Gaschka (d), Michalski (ns) 15. Dolny, Bojarski, Gradka, Kret

Źródło artykułu: