Adrian Miedziński był obok Ryana Sullivana najskuteczniejszym jeźdźcem Unibaksu Toruń w przegranym wysoko pierwszym pojedynku o brązowe medale z drużyną Caelum Stali Gorzów Wlkp. - Można to nazwać jednym, wielkim dramatem. Nie spodziewaliśmy się, że drużyna gorzowska będzie tak silna u siebie. Przegraliśmy po równej, sportowej walce. Wszystko było w porządku. Tor był dobrze przygotowany. Wypada pogratulować gorzowianom - powiedział wychowanek toruńskiego Apatora.
Źródło: rmg.fm
Źródło artykułu: