Reprezentant Polski był zadowolony jedynie ze swoich dwóch ostatnich wyścigów, w których zainkasował łącznie 5 oczek. - To były bardzo trudne zawody. Praktycznie o wszystkim decydował start i musieliśmy znaleźć odpowiednie ustawienia na ten tor. Ostatnie dwa starty były udane, a szczególnie ten ostatni, kiedy pokonałem bardzo szybkiego tego dnia Holdera - powiedział Gollob.
Jeździec Caelum Stali Gorzów Wielkopolski w ubiegłym sezonie w Goeteborgu uplasował się na drugiej pozycji i miał nadzieję, że w sobotę uda mu się co najmniej powtórzyć ten rezultat. - Czułem, że mogę zrobić dobry wynik, ale pogoda na to nie pozwoliła - dodał 40-latek.
Po dwóch turniejach Tomasz Gollob z dorobkiem 24 punktów prowadzi w klasyfikacji przejściowej czempionatu. Na drugim miejscu z identycznym dorobkiem znajduje się Greg Hancock, a trzeci ze stratą dwóch oczek jest Emil Sajfutdinow. Kolejne zawody tegorocznego cyklu odbędą się 28 maja w Pradze.
T. Gollob w rozmowie z J. Hampelem