Choć w kontekście Nickiego Pedersena w ostatnich latach sporo mówi się o kończeniu kariery, a on sam wymownie się wypowiada w tym temacie, to w takiej formie Duńczyk dawno nie był. 48-latek niedawno w mediach społecznościowych pochwalił się, że przez ostatnie miesiące stracił na wadze aż 11 kilogramów, co ma być kluczem do dobrych wyników sportowych.
Zawodnik dokonał także zmian w swoim teamie. Jakiś czas temu dwóch doświadczonych mechaników zdecydowało się na pracę u rodaka Pedersena - Andersa Thomsena, wobec czego były mistrz świata musiał zatrudnić nowe osoby.
ZOBACZ WIDEO: Maciej Janowski: Nie spodziewałem się takiego piekła
W social mediach Pedersena pojawiło się wideo na którym widzimy dwóch mechaników z Rybnika. Pierwszym jest Rafał Momot, którego jeszcze niedawno oglądaliśmy u boku Mikkela Michelsena. Drugi to Błażej Wypior. Ten jeszcze niedawno sam jeździł w lewo, ale z zakończeniem wieku juniora zdecydował odwiesić kevlar na kołek.
Nicki Pedersen w tym roku będzie ścigał się w PGE Ekstralidze w barwach Innpro ROW-u Rybnik oraz w szwedzkiej Bauhaus-Ligan dla Dackarny Malilli. Ponadto czekają go obowiązki związane z rolą selekcjonera reprezentacji Danii. Co ciekawe - na razie żużlowiec nie podpisał żadnego kontraktu w ojczyźnie.