Kacper Grzelak postanowił kontynuować swoją karierę w Wybrzeżu Gdańsk, gdzie będzie podstawowym zawodnikiem do 24. roku życia. Jednak Krajowa Liga Żużlowa to nie jedyne rozgrywki, w których wystartuje ostrowianin. Zdecydował się skorzystać z opcji łączenia tego z występami w U-24 Ekstralidze.
- Podpisując umowę cywilno-prawną z Kacprem, umówiliśmy się na rozwiązanie, które zapewni mu jak najwięcej okazji do rywalizacji na polskich torach. W świetle regulaminu wygląda to tak, że zawodnik związał się z Apatorem Toruń, dla którego będzie występował jedynie w U-24 Ekstralidze. Do naszego klubu zostanie wypożyczony na rozgrywki Krajowej Ligi Żużlowej. To jedyne rozwiązanie umożliwiające Kacprowi występy w dwóch różnych polskich ligach - wyjaśnia Rafał Sumowski, menedżer ds. komunikacji Wybrzeże Gdańsk S.A, którego cytują klubowe media.
Grzelak nie ukrywa, że kluczowy był aspekt rozwoju, bo jako senior nie może liczyć na nadmiar startów, a brak angażu w Bauhaus-Ligan oznacza, że będzie miał wolne wtorkowe popołudnia. W efekcie w jednym tygodniu może jeździć znacznie częściej i rywalizować z utalentowanymi rówieśnikami.
ZOBACZ WIDEO: Dokonał niemożliwego i pokonał Zmarzlika. Janowski o finale IMP
- Zarówno mi, jak i Wybrzeżu zależało na rozwiązaniu, które będzie wspomagało mój rozwój i zapewni mi odpowiednią liczbę startów. Rozpoczynam rywalizację w gronie seniorów i cieszę się, że możliwość ścigania w U-24 Ekstralidze zrekompensuje mi brak imprez młodzieżowych - dodał żużlowiec.
Przypomnijmy, że Apator w rozgrywkach U24 Ekstraligi będzie mógł skorzystać m.in. z: Jana Kvecha, Antoniego Kawczyńskiego, Krzysztofa Lewandowskiego, czy Holendra Miki Meijera i Duńczyka Niklasa Holma Jakobsena. Ponadto sztab szkoleniowy będzie miał do dyspozycji sześciu pozostałych wychowanków, którzy stanowią zaplecze dla podstawowego duetu juniorów.