Żużel. Imponująca kolekcja medalowa Zmarzlika w Grand Prix. Zdystansował Golloba

Na dwie rundy przed zakończeniem tegorocznego cyklu Grand Prix już tylko całkowity kataklizm mógłby odebrać miejsce na końcowym podium Bartoszowi Zmarzlikowi. Od soboty wiemy już, że nic takiego nie będzie mieć miejsca i że reprezentant Polski za dwa tygodnie w Toruniu na pewno odbierze kolejny medal Indywidualnych Mistrzostw Świata.

Ba, w Vojens lider klasyfikacji zapewnił sobie od razu ten z najcenniejszego kruszcu. 29-letni żużlowiec zajął w Danii drugie miejsce, ale to wystarczyło mu do tego, aby na jeden turniej przed końcem być pewnym zgarnięcia złota, trzeciego z rzędu i piątego w karierze!

Zmarzlik zdobył więc ósmy krążek w życiu, co czyni go najlepszym pod tym względem Polakiem w historii. Po wywalczeniu złotego w zeszłym roku zrównał się z dorobkiem z Tomaszem Gollobem. Ta dwójka wyraźnie góruje nad innym polskimi żużlowcami, jeśli mowa o tak częstych sukcesach w IMŚ, przy czym Zmarzlik jest znacznie bardziej utytułowany.

Pierwszym medalistą z naszego kraju był Antoni Woryna, który stanął na najniższym stopniu w jednodniowym finale w Goeteborgu w 1966 roku. W tej formule smak "pudła" poznali jeszcze Edward Jancarz, Paweł Waloszek, Zenon Plech i Jerzy Szczakiel. Ten ostatni w 1973 na torze w Chorzowie został pierwszym polskim indywidualnym mistrzem świata.

Natomiast odkąd istnieje cykl GP, rywalizację w pierwszej trójce obok Golloba i Zmarzlika kończyli także Jarosław Hampel, Krzysztof Kasprzak, Patryk Dudek i Maciej Janowski. Łącznie jedenastu Polaków zdobyło 28 medali najważniejszych zmagań w sporcie żużlowym.

Wszyscy reprezentanci Polski na podium IMŚ na żużlu:

Żużel. Złoty polski wieczór w Vojens! Triumf Lamberta, ale Zmarzlik jest już mistrzem świata!

Żużlowy hegemon! Bartosz Zmarzlik obronił tytuł indywidualnego mistrza świata!

ZOBACZ WIDEO: Przyjemski o torze w Bydgoszczy. Czy da radę się na nim odnaleźć?