NovyHotel Falubaz Zielona Góra przygotowuje się do najbliższego sezonu, w którym będzie beniaminkiem PGE Ekstraligi. Drużyna ma za sobą już pierwsze jazdy nie tylko na obcych torach, ale również na swoim (komentarze zawodników można przeczytać TUTAJ).
Na obiekcie przy ulicy Wrocławskiej 69 trwały intensywne prace budowlane, mające na celu wybudowanie praktycznie nowego parku maszyn oraz trybuny dla kibiców przyjezdnych. Mimo tego owal udało się przygotować do jazdy już w połowie marca.
Jak przyznał Piotr Protasiewicz, wszystko trochę trwało, ale ostatecznie i tak poszło sprawnie, choć jest sporo zmian. Oprócz wcześniej wspomnianych kwestiach dookoła toru, to na nim samym też się działo. Został on podniesiony, a dodatkowo dosypano nawierzchnię, która teraz będzie potrzebowała trochę czasu. - Toromistrzów mamy już na poziomie PGE Ekstraligi i chwała im za to, bo ich praca przynosi efekt - dodał dyrektor sportowy w rozmowie z FalubazTV.
ZOBACZ WIDEO: Być albo nie być. Sezon prawdy dla Przemysława Pawlickiego
Zielonogórzanie teraz szykują się na pierwszy sparing w sezonie. Na swoim domowym owalu zmierzą się z KS Apatorem Toruń. Test-mecz rozpocznie się o godzinie 15:00, a portal WP SportoweFakty przeprowadzi relację "na żywo". Obie ekipy pojadą w niemal najsilniejszych składach. W Falubazie zabraknie wyłącznie Piotra Pawlickiego, który dochodzi do siebie po urazie.
- W sobotę mamy pierwsze przymiarki do ścigania, ale to też jest dla mnie wyłącznie forma treningu. Nikt z osób decyzyjnych ani ja nie będziemy wyciągali z tego wniosków. To jest kolejny etap po zimie. Przyjedzie kilku czołowych zawodników świata, więc szykuje się dobre ściganie - powiedział Piotr Protasiewicz.
Czytaj także:
- Żużel. Mecz w Ostrowie przełożony. Korzyści dla obu ekip
- Żużel. Klub z PGE Ekstraligi zmienił nazwę! Jest już komunikat
na Instagramie 
na Facebooku 
