Żużel. Chciały go Apator, Falubaz i Sparta. Już wiadomo, gdzie będzie jeździł w przyszłym roku!

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Jakub Krawczyk
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Jakub Krawczyk

Jakub Krawczyk nie mógł ostatnio narzekać na brak ofert. Wydawało się, że 19-latek w przyszłym roku wróci do PGE Ekstraligi, ale tak się nie stanie. Arged Malesa oficjalnie poinformowała, że zdolny junior nie zmieni drużyny!

To świetna informacja dla kibiców z Ostrowa, ale nie jedyna. W zespole zostaje też drugi podstawowy młodzieżowiec, czyli Sebastian Szostak, a także trener Mariusz Staszewski. Klub przekazał te informacje podczas zwołanej w czwartek konferencji prasowej.

Mniej więcej od połowy czerwca mówiło się o zainteresowaniu osobą Jakuba Krawczyka przez Betard Spartę Wrocław. Transfer 19-latka sondowali także przedstawiciele For Nature Solutions KS Apatora Toruń. Następnie do gry o ostrowianina włączył się Enea Falubaz Zielona Góra. Wydawało się, że młodzieżowiec trafi do którejś z tych drużyn. Nic z tego.

WP SportoweFakty jeszcze pod koniec sierpnia informowały o możliwym zwrocie. Krawczyk brał pod uwagę pozostanie w Ostrowie, gdzie miałby jeździć w większej liczbie wyścigów, dzięki występom jako zawodnik U24. W tym roku takimi zawodnikami byli Francis Gusts i Matias Nielsen. Ten pierwszy po okresie wypożyczenia wraca do Wrocławia i nie wiadomo, gdzie będzie startował w 2024 roku. Drugi natomiast może zostać w Ostrowie, ale nie będzie już zawodnikiem U24.

Niespodzianką może być fakt, że trenerem drużyny nadal będzie Mariusz Staszewski. Przypomnijmy, że szkoleniowiec jeszcze w połowie czerwca rozważał dymisję. Spekulowano, że niedługo może zastąpić Piotra Barona w Fogo Unii Leszno. Tak się jednak nie stanie i w przyszłym sezonie nadal będzie prowadził zespół z Ostrowa, w którym pracuje od 2017 roku.

Jak się okazuje, ostrowianie mają ambitne plany i jeszcze w tym roku chcieliby wywalczyć awans do PGE Ekstraligi. Gdyby to się jednak nie udało, to w następnych rozgrywkach głównym celem będzie właśnie zajęcie pierwszej pozycji w 1. Lidze Żużlowej.

- Rozmowy są prowadzone dwufazowo. Wszystko zależy od wyników fazy play-off. Jeśli wygramy, to będziemy rozmawiać z zawodnikami, którzy są wymieniani w kontekście PGE Ekstraligi. Mamy również plan b, według którego nastawiamy się do walki o elitę w przyszłym sezonie - powiedział podczas konferencji Mariusz Staszewski.

Teraz przed Arged Malesą mecze półfinałowe w 1. lidze, w których zmierzy się z Enea Falubazem. Pierwsze spotkanie w Ostrowie już w najbliższą sobotę o godz. 16:30.

Zobacz także:
Po tym transferze Motor odjedzie całej lidze. Nawet Sparta zostanie daleko w tyle?
Transferowy hit z udziałem Nickiego Pedersena? Prezes Polonii stawia sprawę jasno

ZOBACZ WIDEO: Wiktor Lampart zostaje w Apatorze Toruń, ale na innych warunkach

Źródło artykułu: WP SportoweFakty