Żużel. Wiemy, co z przyszłością Dawida Lamparta. Na tym się skupia

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dawid Lampart
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dawid Lampart

Dawid Lampart jeszcze kilka miesięcy temu ścigał się w lewo. Przynajmniej na razie takich planów już nie ma, choć w żużlu zostaje. Będzie skupiał się na rozwoju kariery swojego podopiecznego, Bartosza Bańbora.

Dawid Lampart wystąpił w minionym sezonie w dwunastu spotkaniach Texom Stali Rzeszów. W nich zaprezentował się na torze w 58 wyścigach, w których wywalczył 85 punktów i trzy bonusy. Średnia biegowa 1,692 dała mu 25. miejsce w lidze.

Rzeszowianin poza jazdą w lewo skupiał się na pomocy Bartoszowi Bańborowi, który stawia pierwsze kroki w czarnym sporcie i w sezonie 2023 będzie zdobywał punkty dla Platinum Motoru Lublin.

Starszego z braci Lampartów próżno szukać w klubowych kadrach. Wielu zastanawiało się, czy podpisał on gdzieś kontrakt warszawski czy też zdecydował się na zakończenie kariery.

ZOBACZ WIDEO: Oskar Fajfer o zastąpieniu Zmarzlika. Nowy zawodnik Stali wyznaczył sobie konkretny cel!

We wtorek kibice mogli za pośrednictwem Instagrama zadawać pytania Drużynowemu Mistrzowi Świata Juniorów (2009). Nie zabrakło oczywiście tych o to, czy i gdzie będzie się on ścigał w przyszłym roku.

"Nie będę. Zakończyłem przygodę z żużlem na ten moment" - odpowiedział jednemu z kibiców

"Koncentruję się na prowadzeniu kariery Bartosza Bańbora oraz innych rzeczach" - dodał wychowanek Stali Rzeszów.

Czytaj także:
Po uderzeniu w bandę wyleciał poza tor. To powiedział po zawodach
Wypadł z pociągu i został sparaliżowany. W Polsce nie chcieli się z nim ścigać, bo był zagrożeniem

Komentarze (0)