Żużel. Świetna pogoń w wykonaniu Rospiggarny. Janowski mocno poobijany!

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Maciej Janowski
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Maciej Janowski

Dackarna Malilla udanie rozpoczęła wtorkowe spotkanie, jednak Rospiggarna Hallstavik zdołała odwrócić losy meczu i ostatecznie zwyciężyła 48:42. Nieudane spotkanie odjechał Maciej Janowski, który w drugiej części zawodów nie zdobył punktów.

Udanie spotkanie w Hallstavik rozpoczęli goście, którzy po pierwszej serii prowadzili 18:6. Miejscowa Rospiggarna szybko wzięła się za odrabianie strat.

W jedenastym wyścigu para Adrian Miedziński Timo Lahti zwyciężyła podwójnie i gospodarze doprowadzili do remisu. Wynik utrzymał się do końca serii, dlatego o wszystkim decydowały biegi nominowane.

W nich kropkę nad "i" postawili miejscowi, którzy wygrali dwa ostatnie wyścigi i ostatecznie pokonali Dackarnę Malillę 48:42.

Świetnie spotkanie w barwach gości rozpoczął Maciej Janowski, który po pierwszej części zawodów był niepokonany. Kompletnie nie po jego myśli ułożyły się kolejne biegi, w których nie zdobył żadnego punktu. Reprezentant Polski w mediach społecznościowych zdradził, że w jednym z biegów upadł na tor i "więcej z tego meczu nie dało się wycisnąć". Do Polski Janowski wraca cały, ale kości są mocno poobijane.

Punktacja:

Rospiggarna Hallstavik - 48 pkt.
9. Kim Nilsson - 10 (1,3,3,2,1)
10. Victor Palovaara - 8+2 (u,1,2*,3,2*)
11. Andrzej Lebiediew - 9+1 (2,3,1*,u,3)
12. Adrian Miedziński - 6 (w,1,2,3)
13. Timo Lahti - 9+2 (1,2,2*,1*,3)
14. Daniel Henderson - 4+1 (0,0,3,1*,0)
15. Kai Huckenbeck - 2 (2,-,-)

Dackarna Malilla - 42 pkt.
1. Brady Kurtz - 9+1 (3,d,3,1*,2)
2. Adam Ellis - 4+1 (2*,2,0,-)
3. Jacob Thorssell - 7 (3,0,1,3,0)
4. Rasmus Jensen - 5 (1,d,1,2,1)
5. Maciej Janowski - 6 (3,3,t,w,0)
6. Ludvig Lindgren - 4+1 (1,2,1*)
7. Wiktor Trofimow jr - 7+1 (3,2*,w,2,0)

Bieg po biegu:
1. (57,30) Kurtz, Ellis, Nilsson, Palovaara (u) - 1:5 - (1:5)
2. (57,90) Trofimow jr, Huckenbeck, Lindgren, Henderson - 2:4 - (3:9)
3. (57,20) Thorssell, Lebiediew, Jensen, Miedziński (w) - 2:4 - (5:13)
4. (56,90) Janowski, Trofimow jr, Lahti, Henderson - 1:5 - (6:18)
5. (57,60) Henderson, Lindgren, Palovaara, Jensen (d) - 4:2 - (10:20)
6. (57,00) Lebiediew, Ellis, Miedziński, Kurtz (d) - 4:2 - (14:22)
7. (58,10) Nilsson, Palovaara, Jensen, Thorssell - 5:1 - (19:23)
8. (56,60) Janowski, Miedziński, Lebiediew, Trofimow jr (w) - 3:3 - (22:26)
9. (56,30) Kurtz, Lahti, Henderson, Ellis - 3:3 - (25:29)
10. (57,10) Nilsson, Trofimow jr, Lindgren, Henderson - 3:3 - (28:32)
11. (56,40) Miedziński, Lahti, Thorssell, Trofimow jr - 5:1 - (33:33)
12. (56,60) Palovaara, Jensen, Kurtz, Lebiediew (u) - 3:3 - (36:36)
13. (56,40) Thorssell, Nilsson, Lahti, Janowski (w) - 3:3 - (39:39)
14. (56,30) Lebiediew, Palovaara, Jensen, Janowski - 5:1 - (44:40)
15. (55,90) Lahti, Kurtz, Nilsson, Thorssell - 4:2 - (48:42)

Przeczytaj także:
Arged Malesa Ostrów zrobiła skok na kasę. To będzie się powtarzać, jeśli nic nie zmienimy
Motor Lublin może mieć transferowy dylemat. Tego się nikt nie spodziewał

ZOBACZ WIDEO Żużel. Mirosław Jabłoński ma pomysł jak usprawnić sędziowanie

Komentarze (1)
avatar
Tomek z Bamy
8.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zdrowka Magic! Nie zapomnij o synu Dona Bartolo Czekanskiego. Najlepszy masazysta w Polsce. Pozdro i z fartem.