Kei Nishikori zapowiedział wycofanie się ze startu w wielkoszlemowym Australian Open. Przyczyną nieobecności doświadczonego Japończyka będzie kontuzja kolana. Aktualnie tenisista przewiduje powrót do grania w lutym albo w marcu.
- Widzę już światełko na końcu ciemnego tunelu. Nie będę gotowy na Australian Open. Moim celem jest obecnie rozpoczęcie sezonu w Stanach Zjednoczonych, a następnie pokazanie się w Indian Wells i w Miami - cytuje tenisistę strona internetowa tennisuptodate.com.
Kei Nishikori nie zaprezentował się w żadnym turnieju wielkoszlemowym od czasu porażki w US Open w 2021 roku. W ogóle nie pojawiał się na kortach od lipca poprzedniego roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
W 2014 roku reprezentant Japonii doszedł do finału US Open, a w nim poniósł porażkę w trzech setach z Marinem Ciliciem. Do tego, Kei Nishikori dochodził do ćwierćfinałów wszystkich pozostałych turniejów wielkoszlemowych. Było to jeszcze w poprzedniej dekadzie.
Czytaj także: Odpowiedział krytykom Hurkacza. "Mnie to śmieszy. Nie ma pojęcia o czym mówi"
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia