To była walka do samego końca. O pierwszym miejscu w klasyfikacji WTA rozstrzygnął ostatni pojedynek prestiżowego turnieju WTA Finals 2023. W meksykańskim Cancun po tytuł sięgnęła Iga Świątek i to ona rzutem na taśmę wyprzedziła Arynę Sabalenkę o 245 punktów.
Choć Polka okazała się ostatecznie lepsza od Białorusinki, to rywalizacja obu pań podzieliła obserwatorów kobiecego touru. Nie brak opinii, że tą największą gwiazdą sezonu 2023 była pochodząca z Mińska tenisistka.
Takie zdanie wyraziła podczas podcastu prowadzonego przez Rennae Stubbs była niemiecka tenisistka Andrea Petković. 36-latka uzasadniła również swoją opinię.
ZOBACZ WIDEO: Internauci poruszeni. Tak golfistka ubrała się do symulatora
- Powodem, dla którego Aryna Sabalenka została według mnie zawodniczką roku, jest to, że ma niewielką przewagę nad Igą Świątek, ponieważ mogła wygrać wszystkie cztery turnieje wielkoszlemowe w 2023 roku - wyznała była dziewiąta rakieta świata.
Jeśli przyjmie się za kryterium zawody Wielkiego Szlema, to Sabalenka osiągnęła co najmniej półfinał w każdej tegorocznej imprezie. Wywalczyła tytuł w Australian Open, a w US Open dopiero w finale zatrzymała ją Coco Gauff. Ten przegrany mecz z Amerykanką w Nowym Jorku rzeczywiście sporo kosztował reprezentantkę naszych wschodnich sąsiadów.
- Wygrała Australian Open, a w trzecim secie meczu z Karoliną Muchową w półfinale na kortach Rolanda Garrosa prowadziła 5:2. Do tego czasu była numerem jeden pod względem wygranych spotkań w tourze. Wygrała zdecydowanie najwięcej meczów i to w pewnym sensie ją złamało - stwierdziła popularna "Petko".
Petković powiedziała również, że Sabalenka powinna osiągnąć lepsze rezultaty w Wimbledonie i US Open. - W półfinale Wimbledonu powinna była wygrać mecz z Ons Jabeur. Prowadziła z przewagą seta i miała wiele break pointów. Dynamika była całkowicie po jej stronie, jednak przegrała ten mecz. To samo wydarzyło się w finale US Open, gdy wygrała seta z Coco Gauff i przewaga sytuacyjna była po jej stronie.
Aktualnie Świątek i Sabalenka przygotowują się do rozpoczęcia nowego sezonu. Polka pierwsze mecze w ramach przyszłorocznego touru rozegra podczas drużynowej imprezy United Cup. Natomiast Białorusinka będzie gwiazdą zawodów WTA 500 w Brisbane.
Czytaj także:
Nick Kyrgios ogłosił decyzję ws. Australian Open
Rywale Polaków zaimponowali. To tutaj chcą zagrać z Hubertem Hurkaczem