Ojciec go katował, musiał wyjechać z Polski. Dramatyczna historia Kozakiewicza

Robert Czykiel
Robert Czykiel

Po zmianie ustroju politycznego wybitny sportowiec wrócił do Polski. Próbował sił w polityce. Przez cztery lata był radnym w Gdyni. Chciał dostać się do Sejmu, ale w 2011 roku nie udało mu się zdobyć odpowiedniej liczby głosów.

Słaby wynik w wyborach pokazuje, że wielu Polaków zdążyło trochę nim zapomnieć. Mistrz olimpijski jednak przypomniał o sobie w 2013 roku. Wtedy do księgarń trafiła książka "Nie mówcie mi, jak mam żyć". Wyznania wybitnego sportowca wstrząsnęły całym krajem.

Kozakiewicz opisał dzieciństwo, które było koszmarem wskutek zachowania ojca.

Kozakiewicz to najlepszy sportowiec w historii Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportowyBar na Facebooku
Inf. własna/Gazeta Wyborcza/Super Express
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • yes Zgłoś komentarz
    Można było napisać na 1-2 kartach. Nie wiem co SF napisały aż na 9 - nie czytałem). Pamiętam z przeszłości informacje i sprawozdania o Władysławie (również jego gest) i bracie
    Czytaj całość
    Edwardzie. Przyjechali do Polski ramach późniejszej repatriacji, może z Solecznik (byłem w tej miejscowości ok. 1980).