Katastrofa w Czarnobylu zniszczyła też sport. Tak po 30 latach wygląda miejscowy stadion

Michał Fabian
Michał Fabian
Fot. Alexander Koerner/Getty Images for HISTORY Germany

Po katastrofie w Czarnobylu zapadła decyzja o ewakuacji ludności z Prypeci. W niedzielne popołudnie mieszkańcy nie poszli na mecz Stroitiela. Zabierali najpotrzebniejsze rzeczy i wsiadali do podstawianych autokarów.

Obecnie Prypeć to opuszczone miasto. "Miasto duchów", które odwiedzają grupy turystów. Czas zatrzymał się tam w miejscu. Puste budynki - bloki, szkoły, przedszkola, szpital. Lalki porzucone przez dzieci, maski przeciwgazowe, gazety z 1986 r., symbole przypominające o istnieniu ZSRR.

Stałym punktem każdej wycieczki jest wizyta na Stadionie Awangard. To wyjątkowo przygnębiające doświadczenie.

Na zdjęciu widzimy niemieckich dziennikarzy stacji HISTORY, którzy w kwietniu 2016 r. nagrywali dokument w 30 lat po katastrofie w Czarnobylu. Fritz Meinecke i Wigald Boning odwiedzili m.in. Stadion Awangard.

Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna / sovsport.ru / sports.ru / donetskway.wordpress.com / facebook.com/DiscoverChernobyl / ua.tribuna,com
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • jaguś Krzyżak Zgłoś komentarz
    podobno startował tam żuzlowy klub Sputnik Prypeć....ale zostali wykloczeni z ligi gdyz wszyscy żuzlowcy mnieli ATOMOWE starty
    • Podróżowisko Zgłoś komentarz
      Byliśmy między innymi i w tym miejscu w trakcie wyjazdu do Zony w listopadzie. Szliśmy przez to boisko. Jest tak zarośnięte, że początkowo nie wiedzieliśmy, gdzie jesteśmy... Trudno
      Czytaj całość
      wyobrazić sobie jego kształt. Do tego zbutwiałe ławki, zdewastowana trybuna... Prypeć to doskonała sceneria do nakręcenia wielu filmów grozy. Jeżeli interesuje kogoś temat katastrofy w Czarnobylu, to zapraszam do relacji z naszego wyjazdu: podrozowisko.pl/category/europa/ukraina/czarnobyl-tour-2015/