Niemiec zakończył karierę w 2020 roku w wieku 30 lat. Występował m.in. w Borussii Dortmund i Chelsea, a także reprezentował Niemcy w 57 meczach, zdobywając z drużyną narodową mistrzostwo świata w 2014 roku.
Po zakończeniu kariery piłkarskiej Schuerrle nadal trzyma formę i angażuje się w ekstremalne wyzwania. Głośno było o jego wyczynie w styczniu 2024 r. Schuerrle zdobył Śnieżkę ubrany jedynie w krótkie spodenki, rękawiczki i zimową czapkę. Jak pokazały filmy, w trakcie wędrówki musiał stawić czoła silnemu wiatrowi.
Nie przeszkodziło mu to w zdobyciu szczytu. Towarzyszył mu inny śmiałek, ubrany podobnie lekko. Według Schuerrlego, temperatura na szczycie wynosiła minus 15 stopni Celsjusza.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent
Na swoim Instagramie Schuerrle podzielił się refleksją. "Ostatnie metry przed szczytem! Nie patrzę na ból: wytrzymam bardzo niewygodne warunki i osiągnę swój cel. Kontynuujmy tę życiową podróż, aby wyjść poza nasze najśmielsze wyobrażenia" - napisał.
Zdobycie Śnieżki zimą stało się dla Schuerrle niemal coroczną tradycją, jako że w styczniu 2023 roku również wszedł na szczyt w podobnym stroju, mierząc się wtedy ze znacznie trudniejszymi warunkami, m.in. z zamiecią. Ciekawe, czy za dwa miesiące ponownie będzie go można spotkać w Sudetach.