Kibice przecierali oczy ze zdumienia. "Najlepszy skok w historii dyscypliny"

Kuriozalna pierwsza seria. Polacy skorzystali na pechu rywali

Maksymalna nota za skok? Taka ocena zdarza się niezwykle rzadko. Kibice mogli być więc bardzo zdziwieni, gdy same "20.0" od wszystkich sędziów pojawiły się przy nazwisku Qiwu Songa. Problem w tym, że zawodnik... wylądował tuż za bulą.

Cały skok Chińczyka do mediów społecznościowych wrzucił Eurosport, który nagranie okrasił wpisem z przymrużeniem oka (zobacz niżej). "Poezja w locie. Perfekcyjne lądowanie. Według niektórych, to najlepszy skok w historii dyscypliny" - czytamy.

Wydaje się jednak, że był to po prostu błąd realizatora. W oficjalnym komunikacie Songowi przypisano bowiem znacznie niższe noty - dwa razy po "14.0", "15.0" i jedną "15.5", co dało mu łącznie 44 punkty.

Ostatecznie Chińczycy zajęli ostatnie 10 miejsce w konkursie i nie awansowali do drugiej serii.

Czytaj też:
-> Polka zdyskwalifikowała faworytów do złota!
-> Tylko nie to! Dramat polskiego mistrza olimpijskiego

ZOBACZ WIDEO: Polak dokonał niemożliwego. Mateusz Sochowicz wystartuje na igrzyskach mimo fatalnego wypadku