Chodzi o Cene Prevca - 11. zawodnika klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2021/22 i 20. zawodnika klasyfikacji na półmetku Turnieju Czterech Skoczni. W Oberstdorfie był 27., natomiast w noworocznym konkursie w Garmisch-Partenkirchen zajął 15. lokatę.
Słoweński Związek Narciarski ogłosił, że Prevc wycofał się z Turnieju Czterech Skoczni z powodów osobistych. Wszystko wskazuje na to, że do Pucharu Świata wróci podczas zawodów w Zakopanem. Jego miejsce w słoweńskiej kadrze zajmie Zak Mogel.
Mimo braku Cene Prevca, kibice ze Słowenii mają mnóstwo powodów do zadowolenia na półmetku TCS. Trzecią lokatę w klasyfikacji generalnej zajmuje Lovro Kos. To jedna z największych pozytywnych niespodzianek turnieju.
Już w poniedziałek odbędą się treningi i kwalifikacje przed konkursem w Innsbrucku. Zmagania na Bergisel rozegrane zostaną we wtorek, a ostatni konkurs TCS odbędzie się w czwartek (6 stycznia) w Bischofshofen.
Czytaj także:
- Ryoyu Kobayashi zaskoczył kibiców. Sprawił wielką niespodziankę Polakom
- Media po noworocznym konkursie. "Tylko duży cud może pomóc"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa