Memphis Depay, holenderski piłkarz występujący w brazylijskim Corinthians Paulista, we wtorek (4 lutego) został skazany przez Sąd Karny w Monako za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu.
Jak informuje portal rmcsport.bfmtv.com, sąd wydał wyrok sześć miesięcy po zdarzeniu. 30-letni Depay nie stawił się na rozprawie i nie skorzystał z pomocy prawnika.
Gwiazda futbolu została skazana na cztery miesiące więzienia w zawieszeniu, grzywnę w wysokości 9 tys. euro (ok. 38 tys. złotych) oraz dwuletni zakaz prowadzenia pojazdów w Księstwie Monako.
Co ciekawe, wyrok jest surowszy niż wnioskowała prokuratura, która domagała się kary jednego miesiąca więzienia w zawieszeniu, 2 tys. euro grzywny i sześciomiesięcznego zakazu prowadzenia pojazdów.
ZOBACZ WIDEO: Przeniósł się do nowego klubu. Na miejscu czekała na niego legenda
Brązowy medalista MŚ 2014 i Euro 2024 z reprezentacją Holandii, który przyznał się do winy i wyraził skruchę podczas zatrzymania, ma teraz dwa tygodnie na ewentualne złożenie apelacji.
Do incydentu doszło 6 sierpnia 2024 r. nad ranem, gdy były zawodnik m.in. Manchesteru United, Lyonu, Barcelony i Atletico Madryt został zatrzymany przez policję za brawurową i niebezpieczną jazdę swoim Rolls-Royce'em.
Badanie wykazało, że Depay miał wtedy 1,01 mg alkoholu na litr wydychanego powietrza, co odpowiada ponad 2 g alkoholu na litr krwi.