Karl Geiger nie wziął udziału w zawodach Pucharu Świata w Niżnym Tagile (5-6 grudnia). Niemiec wrócił do swojej ciężarnej żony, jednak w tych dniach nie doszło do rozwiązania. W końcu jednak doczekał się córki. W sobotę został mistrzem świata w lotach, a w poniedziałek obwieścił światu radosną nowinę.
"To był prawdopodobnie ten idealny tydzień, o którym ludzie zawsze mówią! Witaj mała Luiso. Dziękuję, że czekałaś na mnie i twoją mamę! Jestem z ciebie niesamowicie dumny" - napisał obok zdjęcia na Instagramie.
W komentarzach otrzymał lawinę gratulacji, także od polskich fanów. Skoczek nie będzie mógł jednak zbyt długo cieszyć się czasem spędzonym z żoną i córką. Już w kolejny weekend (19-20 grudnia) odbędą się kolejne konkursy Pucharu Świata. Rywalizacja przenosi się do Engelbergu.
Czytaj także:
- Skoki narciarskie. Znamy skład Polaków na Puchar Kontynentalny
- W Engelbergu bez Timiego Zajca. Skoczek przeprasza za swoje słowa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Justyna Kowalczyk i droga na obiad. Nagranie jest hitem sieci