Maraton ze skokami narciarskimi trwa. Czas na rywalizację w Kuopio

WP SportoweFakty / Jakub Janecki
WP SportoweFakty / Jakub Janecki

Skoczkowie narciarscy nie mają chwili wytchnienia. Dzień po zmaganiach indywidualnych na obiekcie normalnym w Lahti odbędą się kwalifikacje oraz konkurs drużynowy w Kuopio. Czy jednak zrealizowanie napiętego terminarza umożliwi kapryśna pogoda?

W tym artykule dowiesz się o:

W weekend organizatorzy oraz jury zawodów w Lahti musieli się sporo nagimnastykować, by przeprowadzić przynajmniej konkurs indywidualny. W sobotę wiatr był na tyle silny, że dość szybko odwołano rywalizację drużynową. Dzień później podmuchy nadal osiągały nawet 6 m/s, ale tym razem zmagania indywidualne zostały przeprowadzone.

Realizacja takiego scenariusza była możliwa dzięki przeniesieniu niedzielnych zawodów na obiekt normalny (HS 100). Przy niższych prędkościach na progu, jakie uzyskiwali zawodnicy, jury mogło ustawić wyższą dopuszczalną granicę wiatru, co pozwoliło dość sprawnie przeprowadzić konkurs.

Na normalnym obiekcie, podobnie jak na dużym, świetnie odnalazł się Michael Hayboeck. Austriak po skokach na 98,5 oraz 100 metrów pewnie wygrał drugi konkurs z rzędu, wyprzedzając drugiego Niemca Karla Geigera aż o 9,2 punktu. Trzecie miejsce zajął Japończyk Taku Takeuchi. Niedziela nie była dniem dla czołowej trójki klasyfikacji Pucharu Świata. Severin Freund zajął 5. miejsce, Peter Prevc był 9., a dopiero na 22. lokacie sklasyfikowano Kennetha Gangnesa.

O niedzielnych zmaganiach główni bohaterowi musieli jak najszybciej zapomnieć, bowiem jeszcze tego samego dnia cała karawana przedostała się z Lahti do Kuopio. W poniedziałek skoczków na obiekcie Puijo (HS 127) czeka bardzo pracowity dzień. Po tym jak została podjęta decyzja o rozegraniu konkursu drużynowego, harmonogram zawodów został znacznie zmieniony. Po treningu i kwalifikacjach rozpoczną się zmagania zespołowe.

Oczywiście zarówno w eliminacjach, jak i w późniejszej "drużynówce" nie zabraknie reprezentantów Polski. Biało-Czerwoni otrzymają szybką okazję do rehabilitacji po fatalnym, z wyjątkiem Dawida Kubackiego, występie w niedzielę. Pochodzący z Nowego Targu skoczek zajął 11. miejsce. Punkty, odpowiednio 3 i 1 oczko, zdobyli jeszcze Klemens Murańka i Stefan Hula. Piotr Żyła uplasował się na 46. pozycji, a Kamil Stoch i Andrzej Stękała w ogóle nie przebrnęli kwalifikacji.

Poniedziałkowy terminarz jest bardzo napięty, a sprawne przeprowadzenie wszystkich serii, po raz kolejny w tym sezonie, skutecznie może utrudnić pogoda. Meteorolodzy nie pozostawiają złudzeń. W porze rozgrywania kwalifikacji i zawodów drużynowych siła wiatru ma oscylować w granicach 5-6 m/s. Być może podobnie jak w niedzielę organizatorzy zawodów zdecydują się przenieść rywalizację na obiekt normalny.

Lista startowa kwalifikacji znajduje się tutaj.

Plan poniedziałkowych zmagań w Kuopio:

14:30 - oficjalny trening
15:45 - kwalifikacje
17:15 - pierwsza seria konkursu drużynowego

[b]Zobacz także: To był najtrudniejszy moment w karierze Klemensa Murańki

[/b]

Komentarze (0)