Norwegia wydaje się być miejscem, które żyje sportami zimowymi. Jednak okazuje się, że nie wszystkie dyscypliny cieszą się dużym zainteresowaniem kibiców i to nawet, jeśli rozgrywane są w ramach mistrzostw świata.
27 lutego w Trondheim odbyły się pierwsze konkurencje światowego czempionatu. W kwalifikacjach do piątkowego konkursu na normalnej skoczni rywalizowały panie. Ich start zaplanowano na godzinę 20:30.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
Reporter Eurosportu Kacper Merk pokazał na Twitterze zdjęcie, które mówi wszystko o zainteresowaniu kibiców kobiecymi skokami narciarskimi. Kwalifikacje rozgrywano bowiem przy pustych trybunach.
"Przecież rozgrywanie tych kwalifikacji o 20:30 to jest jakiś nieśmieszny żart - więcej obsługi niż kibiców" - napisał w serwisie X dziennikarz.
Dodajmy, że kwalifikacje zakończyły się triumfem Niki Prevc. W piątkowym konkursie zobaczymy jedną reprezentantkę Polski. Będzie nią Anna Twardosz.
Walka pań o medale mistrzostw świata rozpocznie się 28 lutego o godzinie 14:00.