Mocne słowa Małysza na temat Żyły. "To była katastrofa"

Materiały prasowe / Tom Weller/VOIGT/Getty Images i Foto Olimpik/NurPhoto via Getty Images / Na zdjęciu: Piotr Żyła i Adam Małysz (w kółeczku)
Materiały prasowe / Tom Weller/VOIGT/Getty Images i Foto Olimpik/NurPhoto via Getty Images / Na zdjęciu: Piotr Żyła i Adam Małysz (w kółeczku)

Forma Piotra Żyły budziła spory niepokój podczas 73. Turnieju Czterech Skoczni. Doświadczony polski skoczek zawiódł szczególnie w dwóch ostatnich imprezach. Jego postawę wymownie podsumował w rozmowie z RMF FM Adam Małysz.

Z pewnością nie o takich występach na skoczniach w Niemczech i Austrii marzył Piotr Żyła. Wydawało się, że w przypadku naszego doświadczonego zawodnika sytuacja po powrocie po problemach zdrowotnych wygląda dobrze. Jednak podczas 73. Turnieju Czterech Skoczni wróciły stare demony.

Żyła nie popisał się zwłaszcza podczas austriackiej części tej imprezy. Zawody w Bischofshofen i Innsbrucku ukończył na odległej 48. pozycji. W klasyfikacji generalnej 73. TCS uplasował się na 38. miejscu.

Adam Małysz krytycznie ocenił postawę Żyły w rozmowie z RMF FM. - Piotrek jest całkowicie rozregulowany, ale trochę na własne życzenie. Sam się w tym wszystkim pogrążył. Do Oberstdorfu przyjechał pełen optymizmu, miał udane kwalifikacje. Ale co zrobił na rozbiegu podczas konkursu? To była katastrofa. Jak jechał do progu, to wiedziałem, że nie skoczy - powiedział prezes PZN.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii

Ze słów Małysza wynika, że jest problem z dotarciem do Żyły. Mimo że od sztabu otrzymuje liczne wskazówki, to stara się wiele rzeczy robić po swojemu. - Cały czas kombinuje. Nawet na treningu, jak robimy imitację, to ciągle kombinuje. Mówi mu trener, mówię mu ja, żeby skupił się na przyjęciu odpowiedniej pozycji i wstał z tego, a nie "na chama" wszystkim chciał się odbić. No, ale nie da się - stwierdził nasz legendarny skoczek.

Sztab kadry narodowej dostrzega, jaki jest problem z Żyłą. Blisko 38-letni zawodnik nie jest wystarczająco mocny pod względem mentalnym. Wszystko zaczyna się od głowy. - On musi dać sobie pomóc. Musi zmienić nastawienie i musi zmienić pozycję - dodał Małysz.

Sprawę zdaje sobie z tego sam zainteresowany. Żyła zdiagnozował problem po swoim nieudanym skoku w Innsbrucku.

- Potrzebuję sobie dychnąć trochę, bo gdzieś się przegrzał system - powiedział Żyła w rozmowie z reportem Eurosportu Kacprem Merkiem. - Głównie chyba mental padł. Za tym idzie wszystko - dodał (więcej tutaj).

Komentarze (6)
avatar
tomas68
8 h temu
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
adaśko skończyłeś karierę to zajmij się własnym ogonem a nie cudzym. Jeśli masz jaj to zakończ skoki dla swoich dziadków. 
avatar
steffen
9 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Artykuł sprzed paru dni kopiuj wklej i cyk, jest nowy. 
avatar
Kuj-Pom.
14 h temu
Zgłoś do moderacji
6
4
Odpowiedz
Mocne słowa do Małysza podaj sie do dymisji jesteś nieudacznikiem na stanowisku prezesa PZN osiągnąłeś dno jako Prezes a skoki to nie jedyna dyscyplina należąca do PZN. Małysz do dymisji natych Czytaj całość
avatar
Stanisław Przybyłowicz
17 h temu
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Pamiętacie słowa Żyły? Tu garbik, tam fajeczka i do przodu. Wtedy Horngacher walnął pięścią w stół i postawił ultimatum. Albo pozycją najazdowa będzie wg moich wskazówek, albo wypad z kadry. Te Czytaj całość
avatar
Wroclove
17 h temu
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Do klatki