Kamil Stoch pełen nadziei przed Igrzyskami Europejskimi

Instagram / Paweł Skraba / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Instagram / Paweł Skraba / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Polscy skoczkowie z Kamilem Stochem w składzie zamierzają powalczyć o najwyższe cele podczas nadchodzących III Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023.

Biało-czerwoni skoczkowie narciarscy od kilku tygodni szlifują formę do nowego sezonu. Ekipa prowadzona przez trenera Thomasa Thurnbichlera ma już za sobą obozy przygotowawcze w Spale czy Sztokholmie. Nasi kadrowicze tradycyjnie dbają o dyspozycję także w Zakopanem, czyli stolicy naszych skoków.

To na tamtejszej Wielkiej i Średniej Krokwi, znajdujących się na terenie Centralnego Ośrodka Sportu-Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Zakopanem, wezmą udział w III Igrzyskach Europejskich Kraków-Małopolska 2023. Dla skoczków narciarskich będzie to premierowy udział w tej imprezie. Choćby ze względu na status gospodarza imprezy nasi zawodnicy deklarują gotowość walki o najwyższe miejsca podczas Igrzysk.

- Ranga tych zawodów zobowiązuje. W dodatku rozgrywane są w naszym kraju, w stolicy skoków w Zakopanem. To będzie z pewnością wielkie święto dla kibiców. Zakopane to królestwo skoków, na dodatek może być doskonała pogoda i wakacje, czego chcieć więcej? Na pewno dam z siebie wszystko. Zawsze chcę wygrywać, zdobywać medale, a właściwie to być najlepszy i wygrywać. Mam jednak świadomość, na jakim etapie przygotowań jesteśmy. Nie ma co ukrywać, że Igrzyska nieco niespodziewanie wskoczyły w sam środek naszych przygotowań. Mówiąc wprost: nas to trochę zaskoczyło. Przełom czerwca i lipca to sam środek przygotowań. To jest taki okres wchodzenia w dobra technikę, szukanie odpowiedniego rytmu skokowego, połączenia mocnego treningu motorycznego z techniką. Ale, jak to mówi klasyk, jak trzeba to trzeba i tutaj nie ma wymówek. Trzeba zrobić wszystko, co się umie najlepiej, jak potrafimy, i walczyć o medale - mówi Kamil Stoch, trzykrotny złoty medalista olimpijski, który nieźle radził sobie także na igielicie. Pochodzący z Zakopanego 36-letni skoczek w latach 2011-2012 oraz w 2020 roku był drugi w klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix, a w 2016 i 2022 rok zajmował trzecią pozycję.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za bramka! I to dzięki... kibicowi


Kamil Stoch, najbardziej utytułowany zawodnik w historii polskich skoków narciarskich, nie chce deklarować walki o medale podczas III Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023. Jak przyznaje jeden z liderów naszej kadry, główną przyczyną takiego podejścia jest specyficzny moment przygotowań.

- Nie skupiam się na samym wyniku i tym bardziej na zdobywaniu medali, bo tak jak powiedziałem, to jest okres dla nas dziwny jeżeli chodzi o starty, o możliwość rywalizacji. Natomiast oczywiście potraktuję to jako pewnego rodzaju wyzwanie. Ale przede wszystkim skupię się na konkretnej pracy, na konkretnych celach zadaniowych, które będę miał do zrealizowania. Jaki to wynik mi przyniesie, to czas pokaże. Oby były to dalekie, cieszące oko kibica skoki - wierzy skoczek KS Eve-nement Zakopane.

Stoch, rodowity zakopiańczyk, docenia warunki treningowe w rodzinnym mieście. 36-latek wraz z kolegami są corocznymi gości Centralnego Ośrodka Sportu - Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Zakopanem.

- Zakopane to absolutnie jedno z najlepszych na świecie miejsc do treningów czy zawodów. Jest tu wszystko, czego potrzebujemy, a świat zazdrości nam takich obiektów. Bardzo się cieszę, że w ciągu tak naprawdę kilku ostatnich lat zostały poczynione ogromne postępy. Mamy wspaniałe obiekty na najwyższym światowym poziomie. Mamy jeden z najbardziej nowoczesnych obiektów. A jeżeli chodzi o skoki narciarskie rosną kolejne obiekty. Cieszę się, że ja mam mieszkając w obrębie Zakopanego możliwość treningu na takiej super infrastrukturze i dzięki temu mogę udoskonalać swoje umiejętności. A i nasi następcy mają, gdzie się szkolić i trenować - uważa Stoch.

Przypomnijmy, iż w ostatnim czasie modernizacji uległa Średnia Krokiew, jedna z dwóch aren zmagań skoczków podczas III Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023. Położony na terenie COS-OPO Zakopane obiekt zostanie doposażony w trybunę mogącą pomieścić nieco ponad 2 tysiące widzów.

- Prace są już na ostatniej prostej. Pod koniec maja dojechały pierwsze konstrukcje pod trybunę na 1500 miejsc, gdzie wszystkie siedziska będą w biało-czerwonych barwach. Uzupełni je kolejnych 500 mobilnych miejsc na konstrukcji stalowej dopasowanej do terenu, których wykorzystanie będzie zależne od potrzeb. Docelowo te pół tysiąca miejsc ma być również wykorzystywanych na zawodach Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi - mówi Sebastian Danikiewicz, dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu-Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Zakopanem. Szacowany koszt budowy nowej trybuny ma wynieść około 3,5 miliona złotych.

Premierowa rywalizacja skoczków i skoczkiń narciarskich podczas III Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023 odbędzie się w dniach 27 czerwca-1 lipca.

Nie wychowujemy prezesa, biskupa czy sportowca. To "człowiek" brzmi dumnie >>
Marta Kubacka dostała kategoryczny zakaz od lekarzy >>

Komentarze (0)