Świat najbardziej zachwycił Halvor Egner Granerud, ale i polscy kibice nie mieli powodów do narzekań po 71. Turnieju Czterech Skoczni. W pierwszej piątce niemiecko-austriackich zawodów było aż trzech Biało-Czerwonych: drugi Dawid Kubacki, czwarty Piotr Żyła i piąty Kamil Stoch.
Dyspozycja ostatniego z wymienionych ucieszyła nawet bardziej niż świetne skoki Dawida Kubackiego. Mistrz świata z Seefeld zachwyca od początku tego sezonu i jego trzy trzecie miejsca i triumf w Innsbrucku nie były niespodzianką. Z kolei Stoch nie miał dobrego wejścia w sezon i zdarzały mu się nawet konkursy, kiedy to w złych warunkach lądował na bulę i kończył zmagania w okolicy 40. miejsca.
To już jednak przeszłość. Na 71. Turnieju Czterech Skoczni trzykrotny mistrz olimpijski odzyskał stabilność na wysokim poziomie i olbrzymią radość ze skakania. Zajął 9. miejsca w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen, a w austriackiej części turnieju było jeszcze lepiej: 5. pozycja w Innsbrucku i szósta w Bischofshofen.
ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą
Eksperci i Thomas Thurnbichler nie mają wątpliwości - Stoch jest już o krok od swojej najwyższej formy i tylko kwestią czasu jest, gdy w tym sezonie zacznie stawać na podium w indywidualnych konkursach Pucharu Świata. Być może stanie się to już w najbliższą niedzielę, podczas zawodów na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.
Znakomita forma Stocha to jednak dobra informacja nie tylko dla kibiców i samego skoczka. Cieszyć powinien się także Kubacki, nadal lider Pucharu Świata, który walczy o pierwszą w swojej karierze Kryształową Kulę. Po 12 indywidualnych konkursach tego sezonu 32-latek jest liderem, ale musi mocno oglądać się za siebie.
W to aż trudno uwierzyć, ale mimo tego, że Kubacki wygrał aż pięć konkursów, a do tego był trzykrotnie trzeci i raz drugi, to ma zaledwie 108 punktów przewagi nad wiceliderem Anze Laniskiem i 134 "oczek" więcej od trzeciego w tym zestawieniu Graneruda.
Ta trójka wyraźnie odskoczyła od reszty i najczęściej między sobą rozdziela trzy pierwsze miejsca w konkursach. Dlatego powrót do świetnej formy Kamila Stocha, jednego z najlepszych skoczków w historii, to bardzo dobra wiadomość dla Kubackiego. Stoch jest w stanie zajmować już w najbliższych konkursach miejsca między swoim kolegą a Słoweńcem czy Norwegiem i zabierać im cenne punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
W kontekście walki Kubackiego o Kryształową Kulę równie ważne jest także to, by Piotr Żyła - po minimalnej zadyszce w austriackiej części 71. Turnieju Czterech Skoczni, wrócił do poziomu jaki prezentował we wcześniejszych konkursach, gdy najczęściej nie wypadał z TOP 5 i potrafił zajmować wyższe pozycje niż Lanisek i Granerud.
Kubacki może zatem mówić o spory komforcie. Sam nie spuszcza z tonu i w kolejnych konkursach znów powinien być w ścisłej czołówce, a do tego może liczyć, że oprócz Żyły także i Kamila Stocha znów stać na rywalizację o najwyższe miejsca. Lanisek czy Granerud nie są w tak dobrej sytuacji, bowiem ich koledzy nie prezentują obecnie takiego poziomu, by zakładać, że w najbliższych tygodniach regularnie będą walczyć o miejsca na podium w PŚ i wygrywać chociażby z Kubackim.
W najbliższy weekend, 13-15 stycznia, skoczkowie będą rywalizować w Zakopanem, gdzie zaplanowano pierwszą w tym sezonie drużynówkę i 13 konkurs indywidualny. Transmisja w TVP 1, Eurosporcie 1 oraz na Pilot WP.
Szymon Łożyński, dziennikarz WP SportoweFakty
Plan PŚ w Zakopanem:
piątek (13.01.2023)
15:30 - oficjalny trening (2 serie)
18:00 - kwalifikacje
sobota (14.01.2023)
15:00 - seria próbna
16:00 - konkurs drużynowy
niedziela (15.01.2023)
15:00 - seria próbna
16:00 - konkurs indywidualny
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata po 12 konkursach tego sezonu:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Punkty |
---|---|---|---|
1. | Halvor Egner Granerud | Norwegia | 2128 |
2. | Stefan Kraft | Austria | 1790 |
3. | Anze Lanisek | Słowenia | 1679 |
4. | Dawid Kubacki | Polska | 1592 |
5. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 1065 |
6. | Piotr Żyła | Polska | 984 |
7. | Andreas Wellinger | Niemcy | 902 |
8. | Timi Zajc | Słowenia | 853 |
9. | Daniel Tschofenig | Austria | 851 |
10. | Manuel Fettner | Austria | 755 |
14. | Kamil Stoch | Polska | 608 |
31. | Paweł Wąsek | Polska | 190 |
32. | Aleksander Zniszczoł | Polska | 181 |
44. | Jan Habdas | Polska | 48 |
50. | Tomasz Pilch | Polska | 30 |
57. | Kacper Juroszek | Polska | 18 |
78. | Stefan Hula | Polska | 4 |
78. | Maciej Kot | Polska | 4 |
Czytaj także:
Potężna kontrowersja przy skoku Piotra Żyły. Co to było?!
Szymon Łożyński: Bezcenne. To jest największe polskie zwycięstwo w tym turnieju [OPINIA]