Polacy za granicą: Kubiak z pierwszym trofeum, niepokonany już tylko Drzyzga
Belgia
Tuż przed świętami ligowe spotkania rozegrali Polacy rywalizujący w Belgii. Drużyna lidera rozgrywek, Knack Roeselare, zmierzyła się na wyjeździe z Lindemans Aalst. Zgodnie z oczekiwaniami, górą byli goście. Na placu gry nie pojawił się jednak Piotr Orczyk. Zagrali natomiast Krzysztof Modzelewski i Adrian Staszewski. Zapunktować zdołał jednak tylko drugi z wspomnianych zawodników. Były przyjmujący zespołu z Kielc, zapisał na swoim koncie 9 punktów.
Doskonałe zawody w miniony weekend zanotował Robert Wójcik z Haasrode Leuven. Polak przeciwko Axis Guibertin zdobył 21 punktów (20 ataków, 1 blok), prowadząc swoją drużynę do wygranej za trzy punkty.
Triumf zanotował także Kamil Rychlicki z Noliko Maaseik. Reprezentant Luksemburga, polskiego pochodzenia, zdobył 9 punktów (6 ataków, 1 as, 2 bloki) w konfrontacji z VDK Gent.
W minionej kolejce pauzowała ekipa Park-Ky Menen, Janusza Górskiego. Polaka w najbliższym czasie czeka jednak dłuższy odpoczynek. Przed kilkunastoma dniami, w pucharowym starciu z Knack Roeselare doznał bowiem kontuzji kolana i najprawdopodobniej do gry wróci dopiero po nowym roku.
Lindemans Aalst - Knack Roeselare 1:3 (21:25, 25:21, 21:25, 25:18)
Volley Haasrode Leuven - Axis Guibertin 3:1 (25:21, 23:25, 26:24, 26:24)
Noliko Maaseik - VDK Gent 3:0 (25:14, 25:23, 26:24)