WGP, gr. H: Pewne wygrane USA i Chin

Siatkarki z USA prowadziły już 2:0. Drugiego seta wygrały różnicą siedmiu "oczek" i nic nie wskazywało na to, że rywalizacja może się przedłużyć. Tymczasem Tajlandia podjęła walkę i po zaciętej końcówce wygrała 25:23. Taki obrót spraw wyraźnie zdenerwował Amerykanki, które po zmianie stron nie pozostawiły złudzeń, kto jest lepszą drużyną.
 
Wśród reprezentantek Ameryki z bardzo dobrej strony pokazała się Karsta Lowe, zdobywczyni 24 punktów (66-procentowa skuteczność w ataku). Wśród Tajek najskuteczniejsza była Onuma Sittirak, która zapisała na swoim koncie 15 "oczek". Zawodniczki z USA nie miała większych problemów z zatrzymaniem rywalek na siatce - blokiem punktowały aż 14 razy.

Tajlandia - USA 1:3 (21:25, 18:25, 25:23, 16:25)
Tajlandia:

Sittirak, Apinyapoing, Thinkaow, Bamrungsuk, Kanthong, Pannoy (libero) oraz Tomkom, Kokram, Guedpard, Moksri, Bundasak

USA: Lowe, Gibbemeyer, Robinson, Dixon, Hill, Kreklow, Miyashiro (libero) oraz Murphy, Larson, Thompson
[ad=rectangle]
Większych emocji nie dostarczyły derby Azji, w żadnym momencie przewaga gospodyń turnieju nie była zagrożona. Od samego początku to Chiny dyktowały warunki, wygrywając premierową odsłonę aż 25:13. W drugim secie Japonki zaprezentowały się lepiej, ale to nie wystarczyło, by doprowadzić do remisu. Trzecia partia to znów pełna dominacja reprezentantek Chin.

Najskuteczniejszą w zwycięskiej drużynie okazała się Chunlei Zeng, która skończyła 9 z 15 piłek, do tego dołożyła 4 bloki i 3 asy serwisowe. 11 "oczek" zdobyła z kolei Japonka, Miyu Nagaoka, która pojawiła się na boisku dopiero od drugiego seta.

Chiny - Japonia 3:0 (25:13, 25:20, 25:17)

Chiny: Zeng, Zhu, Yang, Hui, Yan, Shen, Lin (libero) oraz Zhang, Ding, Yuan

Japonia: Shimamura, Koga, Sakoda, Nabeya, Miyashita, Otake, Zayasu (libero) oraz Nagaoka, Ishii, Yamaguchi, Uchiseto, Kimura, Sato (libero)

[b]Tabela grupy H World Grand Prix:

[/b]