El. ME 2022. Koszmar Czechów i wielki sukces małego państewka

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Damian Filipowski / reprezentacja Czech w piłce ręcznej
WP SportoweFakty / Damian Filipowski / reprezentacja Czech w piłce ręcznej
zdjęcie autora artykułu

To jedna z największych niespodzianek ostatnich lat w europejskiej piłce ręcznej reprezentacyjnej. Wyspy Owcze pokonały u siebie Czechów 27:26.

Trener Rastislav Trtik, znany z Górnika Zabrze, nie będzie dobrze wspominał początku swojej pracy z reprezentacją. Wprawdzie w jego debiucie Czesi pokonali Ukraińców i zapewnili sobie awans do ME 2022, ale na Wyspach Owczych kadrę spotkał zimny prysznic. W obecności kompletu widzów Czesi niespodziewanie przegrali 26:27.

Farerzy, pomimo zaledwie 50 tys. populacji, robią stałe postępy, w eliminacjach poprzednich mistrzostw Europy zremisowali u siebie z Czarnogórą, niedawno byli blisko punktów z Ukrainą. Dwa lata temu tamtejsza kadra juniorów młodszych niespodziewanie okazała się najlepsza w Otwartych Mistrzostwach Europy do lat 17. Wówczas gwiazdą tamtej drużyny był Elias Ellefsen a Skipagotu, który w wieku 18 lat jest już liderem reprezentacji seniorów. Czechom rzucił pięć bramek.

Paradoksalnie, sukces był... pożegnaniem z pracą aktualnego selekcjonera Denisa Vahlgrena Larsena. Zastąpi go wieloletni szkoleniowiec Bjerringbro Peter Bredsdorff-Larsen.

ZOBACZ: Tylko kataklizm zabierze Polakom awans? Tak Daszek dał Polakom wygraną

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska fitnesska na Dominikanie. Wygląda jak milion dolarów

Źródło artykułu: