PGNiG Superliga Kobiet. Ruch walczył przez trzy kwadranse, końcówka zdecydowanie dla MKS-u Perły

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: zawodniczki MKS Perła Lublin
WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: zawodniczki MKS Perła Lublin
zdjęcie autora artykułu

Chociaż MKS Perła Lublin w tym sezonie nie dominuje w lidze, jak to często bywało w ostatnich dekadach, zespół ten był dużym faworytem meczu w Chorzowie. Drużyna Kima Rasmussena wygrała 33:24.

Już sam początek był doskonały dla drużyny z Lublina. Duży ciąg na bramkę miała Jaqueline Anastacio. Brazylijka już w 6. minucie miała na swoim koncie trzy bramki, a gdy trafiła Joanna Gadzina, zespół gości prowadził już 6:1. Chorzowianki musiały żałować, że zostały w szatni na początku meczu. Dopiero po dziesięciu minutach gospodynie zaczęły grać jak równy z równym, a co więcej potrafiły nawet odrobić część strat! Gdy trafiła najskuteczniejsza w chorzowskich szeregach Żaneta Lipok, było już 5:7. Spotkanie było mocno nierówne. Od stanu 5:7 lublinianki rzuciły pięć bramek tracąc w tym czasie jedną - później natomiast chorzowianki kolejną serię wygrały 6:2, zmniejszając stratę do dwóch bramek, gdy Marcelina Polańska wykorzystała dwa rzuty karne w krótkim odstępie czasu. Pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 13:16 i wszystko było jeszcze możliwe.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarz z Serie A uczcił pamięć Bryanta. Niezwykły popis!

Outsider tabeli trzymał się jeszcze po zmianie stron, jednak od stanu 20:24 w 46. minucie, na boisku istniał już tylko zespół z Lublina. Wielokrotne mistrzynie Polski, mające w składzie reprezentantki nie tylko Polski, ale również innych państw śrubowały już tylko przewagę. W samej końcówce Ruch dobiły Aleksandra Rosiak i Magda Balsam, ostatecznie MKS Perła wygrała 33:24. KPR Ruch Chorzów - MKS Perła Lublin 24:33 (13:16) KPR Ruch: Chojnacka, K.Gryczewska - Lipok 7, Polańska 4, Jasinowska 3, Sójka 3, Grabińska 2, Stokowiec 2, Wilczek 2, Piotrkowska 1 oraz Tyszczak, Jaroszewska. Karne: 4/5. Kary: 6 min. (Wilczek, Piotrkowska, Lipok - po 2 min.). MKS Perła: Gawlik, Razum, Wdowiak - Rosiak 7, Anastacio 7, Balsam 5, Tatar 4, Królikowska 3, Gadzina 2, Więckowska 2, Malović 1, Szarawaga 1, Nosek 1 oraz Nocuń, Olek. Karne: 3/5. Kary: 10 min. (Olek 6 min. - cz.k., Tatar, Malović - po 2 min.). Sędziowie: Lubecki, Pieczonka (Rzeszów). Delegat ZPRP: Stanisław Hojda (Kielce).

Czytaj także:  Rombel mówi, co mogą poprawić Polacy Egzotyczny zawodnik w Płocku?

Źródło artykułu: