Sukces Polek w Lidze Mistrzyń. Zawalczą o Final Four elitarnych rozgrywek

Materiały prasowe / HB Ludwigsburg / Na zdjęciu: Karolina Kudłacz-Gloc
Materiały prasowe / HB Ludwigsburg / Na zdjęciu: Karolina Kudłacz-Gloc

Karolina Kudłacz-Gloc i Monika Kobylińska mogą dopisać kolejny ważny rozdział w swoich sportowych karierach. HB Ludwigsburg i CSM Bukareszt awansowały do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń, a w kwietniu zawalczą o Final Four elitarnych rozgrywek.

Karolina Kudłacz-Gloc i Monika Kobylińska wciąż liczą się w walce o awans do Final Four Ligi Mistrzyń  Ich zespoły - HB Ludwigsburg oraz CSM Bukareszt - pomyślnie przeszły rundę play-off i zameldowały się w ćwierćfinale elitarnych rozgrywek.

Po wysokiej, 10-bramkowej wygranej w pierwszym meczu, CSM Bukareszt dopełnił formalności, pokonując Rapid 28:22. Aż 10 z 13 zawodniczek z pola wpisało się na listę strzelczyń, a liderką była Elizabeth Omoregie, która zdobyła sześć bramek. Legenda rozgrywek - Cristina Neagu dołożyła jedno trafienie, powiększając swój imponujący dorobek w Lidze Mistrzyń do 1221 bramek.

ZOBACZ WIDEO: Były kadrowicz stworzył niesamowitą grę. Siatkówka bez wstawania z kanapy

Mimo wyrównanej pierwszej połowy, po przerwie CSM przejęło kontrolę i wypracowało bezpieczną przewagę. W ćwierćfinale drużyna z Bukaresztu zmierzy się z Team Esbjerg, który wyeliminował rumuński zespół w tej samej fazie w dwóch ostatnich sezonach.

Choć HB Ludwigsburg, z Karoliną Kudłacz-Gloc w składzie, przegrał rewanż z Krimem Mercator Lublana 23:26, to 10-bramkowa zaliczka z pierwszego meczu wystarczyła do awansu. Niemiecka drużyna triumfowała w dwumeczu 54:47. To drugi z rzędu awans do ćwierćfinału w dziejach klubu (wcześniej pod nazwą SG BBM Bietigheim), a zarazem rewanżowa szansa w starciu z Gyori Audi ETO KC - zespołem, który pokonał Ludwigsburg w finale poprzedniej edycji.

Na wyróżnienie zasługiwała bramkarka Johanna Bundsen - 15 obronionych rzutów w rewanżu, a w całym sezonie już 203 parady, czyli najwięcej w całych rozgrywkach. Szwedka jako pierwsza przebiła barierę 200 interwencji w jednym sezonie EHF Champions League.

Obie Polki miały wkład w sukces swoich drużyn. Monika Kobylińska w dwumeczu przeciwko Rapidowi zdobyła siedem bramek, do których dołożyła cztery asysty i trzy bloki. Z kolei Karolina Kudłacz-Gloc, która niedawno wróciła na parkiet po przerwie macierzyńskiej, pokazała, że wciąż jest w świetnej formie - w rywalizacji z Krimem trafiła do siatki sześciokrotnie i zanotowała dwie asysty.

Ćwierćfinały Ligi Mistrzyń odbędą się w dniach 19/20 i 26/27 kwietnia. Pozostałe dwie pary utworzyły Brest Bretagne Handball i Metz Handball oraz Odense Handbold i FTC-Rail Cargo Hungaria.

Komentarze (2)
avatar
kutaisi
18 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brakuje pani Gloc w kadrze ale póki ten czub Arne będzie w sztabie raczej jej nie powoła. 
avatar
Observator
31.03.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co ( oficjalnie ) stoi na przeszkodzie na powołanie Pani Karoliny do Kadry ? 
Zgłoś nielegalne treści