Puchar Polski: hit w Orlen Arenie. "Święta wojna" możliwa w finale

WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: Marko Tarabochia w walce z Michałem Jureckim
WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: Marko Tarabochia w walce z Michałem Jureckim

Orlen Wisła Płock podejmie Azoty Puławy w półfinale Pucharu Polski piłkarzy ręcznych. W drugiej parze PGE VIVE Kielce zagra z Energą MKS-em Kalisz.

W siedzibie ZPRR rozlosowano pary półfinałowe. W przeciwieństwie do poprzednich faz, zrezygnowano z rozstawiania drużyn, więc PGE VIVE Kielce mogło trafić na Orlen Wisłę Płock.

Na razie do polskiego klasyku jednak nie dojdzie. Nafciarze będą musieli najpierw uporać się z aspirującymi do pozycji numer dwa w Polsce Azotami Puławy. W rundzie jesiennej Superligi Wisła okazała się wyraźnie lepsza i brązowym medalistom zależy na rewanżu.

VIVE natomiast, dzierżące Puchar Polski od 10 lat, pojedzie na mecz do Kalisza z Energą MKS-em. Drużyna Patrika Liljestranda niespodziewanie wyeliminowała w ćwierćfinale wicelidera Superligi, Górnika Zabrze.

Spotkania zaplanowano 20 marca (bez rewanżu). Finał zaplanowano 11 lub 12 maja.

Pary półfinałowe Pucharu Polski:

Orlen Wisła Płock - Azoty Puławy
Energa MKS Kalisz - PGE VIVE Kielce

ZOBACZ WIDEO Fenomenalna forma Klicha w klubie. "Chciałbym, żeby przełożył to na reprezentację"

Komentarze (1)
avatar
Heheszki
1.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Smiech na sali to losowanie, przeciez wiadomo, ze ustawka.