Pod koniec marca, gdy rozmawialiśmy z Glińskim i pytaliśmy o jego przyszłość, rozgrywający szybko ucinał temat. - Nie chcę się wypowiadać. Są mecze ligowe, walczymy o jak najlepszą pozycję. Skupiam się na graniu - mówił.
Teraz wiadomo już, że zostanie w Zabrzu. Nowa umowa zawarta została do czerwca 2018 roku. Jest w niej zapis, że może zostać przedłużona o kolejny sezon.
Gliński zdecydował się zostać w Górniku mimo ofert z innych klubów. Poważne rozmowy prowadziły z nim m.in. Meble Wójcik Elbląg, ale do ich finalizacji ostatecznie nie doszło.
34-latek trafił do Górnika w lipcu 2015 roku z SPR Stali Mielec. Od tego czasu wystąpił w 55 ligowych meczach klubu. Rzucił 85 bramek. Wcześniej występował w Śląsku Wrocław, niemieckim TV Willstaett oraz w Vive.
To kolejny zawodnik, który przedłużył wygasający kontrakt z Górnikiem. Wcześniej nowe umowy z klubem podpisali Marek Daćko i Michał Adamuszek. Klub opuszczą m.in. Maciej Ścigaj i trener Ryszard Skutnik. Ważą się losy Adriana Niedośpiała i Andrzeja Kryńskiego.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Real mistrzem Hiszpanii po pięciu latach. Zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
[/color]