KPR Gwardia Opole nadal będzie stawiać na młodzież

Prawdziwą furorę na ligowych boiskach robią przede wszystkim dwaj skrzydłowi, urodzeni w 1997 roku: Karol Siwak i Michał Lemaniak. Obaj byli członkami młodzieżowej reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy 2016, ale w sezonie 2016/2017 po raz pierwszy otrzymali poważną okazję do pokazania się na najwyższym szczeblu krajowych rozgrywek.

KPR Gwardia Opole zagra w ćwierćfinale. Antoni Łangowski: Należało nam się za cały sezon

Wykorzystują ją znakomicie. Lemaniak zdobył jak dotąd w PGNiG Superlidze 111 goli, dzięki czemu zajmuje 10. miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców. Siwak z kolei pokonywał bramkarzy rywali 84 razy. Należy również podkreślić, że obaj zawodnicy, z racji wąskiej kadry Gwardii, niemalże w każdym meczu spędzają na boisku po 60 minut.

- Będziemy kontynuować wizję tworzenia drużyny młodej i nieobliczalnej. Nasze obecne wyniki pokazują, że stawianie na młodzież się opłaca. Prowadzimy rozmowy z wieloma utalentowanymi polskimi graczami, z których niektórzy dopiero piszą maturę. Negocjujemy też z obecnymi zawodnikami, ponieważ z pewnością musimy w kolejnym sezonie dysponować szerszym składem - wyjaśnił Tomasz Wróbel, dyrektor sportowy klubu z Opola.

Aktualnie gwardziści dysponują najmłodszą kadrą w lidze. Obok Siwaka i Lemaniaka, w 1997 roku urodzili się także Mateusz Zembrzycki, Damian Zając, Mateusz Morawski i Maciej Stańko, a o rok młodsi są Piotr Komisarczuk i Adrian Przybysz. Jedynie czterech szczypiornistów nie przyszło na świat w latach 90. (Adam Malcher - 1986, Przemysław Zadura - 1988, Mateusz Jankowski - 1988, Mindaugas Tarcijonas - 1984).

- Zależy nam, żeby w zespole występowali zawodnicy, którzy naprawdę tego pragną. Nie chcemy ludzi patrzących przede wszystkim na pieniądze. Dla mnie najważniejsza jest pierwsza odpowiedź na pytanie "czy chcesz grać w Gwardii?". Budujące jest, że większość graczy chce zostać w Opolu, co jest bardzo ważne pod kątem ciągłego podnoszenia poziomu sportowego klubu - wyjaśnił Rafał Kuptel, trener opolan.

Wraz ze swoim asystentem Michałem Skórskim podpisał on umowę z Gwardią na kolejne trzy lata. Podobnie uczynili Jankowski i Siwak. Z kolei Malcher związał się z ekipą dwuletnim kontraktem. Losy pozostałych szczypiornistów są jeszcze oficjalnie nieznane.

ZOBACZ WIDEO Remis Sampdorii, grali Polacy. Zobacz skrót meczu z Fiorentiną [ZDJĘCIA ELEVEN]