Piotr Kroczek i Bogusław Kubicki typują wyniki 4. kolejki I ligi mężczyzn grupy B

Viret CMC Zawiercie - AZS Politechnika Radomska 1

- Nie jest to łatwa decyzja, jednak wspólnie jesteśmy zdania, że zwycięzcą zostanie drużyna Viretu. Po pierwsze gra na własnym parkiecie, ponadto tydzień temu dobrze zaprezentowała się w Ostrowie Wlkp. i chyba co najważniejsze, słabo ostatnio spisuje się drużyna z Radomia. Przed sezonem rozegraliśmy z Viretem sparing i wiemy na co stać ten zespół.

KSSPR Końskie - KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. 1

- W tym spotkaniu stawiamy na Końskie. Jest to bardzo solidny i doświadczony zespół, który rok w rok zajmuje miejsce w czołówce ligi. Co prawda nie wiemy jak prezentuje się Ostrovia, jednak KSSPR rzadko traci u siebie punkty.

ASPR Zawadzkie - MTS Chrzanów X2

- Spotkanie dwóch drużyn o podobnym poziomie sportowym. Obie zaczęły sezon od trzech porażek i pojedynek ten zapowiada się niezwykle zacięcie. O końcowym rezultacie zadecydować mogą detale, dlatego uznajemy, że mecz zakończy się remisem, ewentualnie minimalnym zwycięstwem Chrzanowa.

Piotrkowianin Piotrków Tryb. - AZS AWF Biała Podlaska 1

- Zdecydowane zwycięstwo Piotrkowianina, który za wszelką cenę będzie starał się powrócić na parkiety Superligi. Drużyna z Białej Podlaskiej to beniaminek i w tym meczu nie będzie miała raczej większych szans na wyrównaną rywalizację. Zdecydowane dwa punkty dla Piotrkowa.

Olimpia Piekary Śl. - KS Gwardia Opole 1 (trener Kubicki); 2 (trener Kroczek)

- Patrząc na ostatnie wyniki, faworytem tego spotkania wydaje się drużyna Gwardii. Oba zespoły walczą o najwyższy cel jakim jest awans do Superligi, jednak uważam, że bliżej tego jest zespołowi z Opola - stwierdza trener Kroczek. Innego zdania jest trener Kubicki: - Olimpia zagra u siebie i jest to zbyt doświadczony zespół, by nie wykorzystać takiej okazji.

ŚKPR Świdnica - KS Czuwaj Przemyśl 2

- Jedziemy do Świdnicy bojowo nastawieni i oczywiście naszym celem jest zdobycie kompletu punktów. Zdajemy sobie sprawę, że jest to jednak wyłącznie sport, i choć może troszeczkę się asekurujemy, to nigdy nie można być pewnym końcowego wyniku. Znamy jednak swoje możliwości i wiemy na co nas stać. Wyjdziemy na parkiet po dwa punkty.