W czterech spotkaniach fazy grupowej Ligi Mistrzów 2024/25 rozegranych w 2025 roku Orlen Wisła Płock nie przegrała ani razu. Biorąc pod uwagę, że wcześniej wygrała jedynie dwa z dziesięciu meczów, jest to znakomity wynik.
Po trzech zwycięstwach z rzędu "Nafciarze" mieli na wyciągnięcie ręki czwarty triumf. Jednak ich błędy w końcówce meczu ze Sportingiem CP sprawiły, iż ostatecznie jedynie zremisowali 29:29, co miało przełożenie na tabelę.
Stratę punktów płocczan wykorzystało bowiem Dinamo Bukareszt. Zwycięstwo rumuńskiego klubu z Fredericia Handbold Klub 37:32 sprawiło, że Dinamo, mimo wcześniejszej porażki z Wisłą, zajęło 5. miejsce w tabeli.
Tym samym mistrz Polski przystąpi do gry w 1/8 finału z ostatniej lokaty, gwarantując grę w play-offach. W tej samej fazie rywalizować będą również Fuechse Berlin (3. miejsce) oraz Paris Saint-Germain HB (4. pozycja).
Bezpośredni awans do ćwierćfinału uzyskały Veszprem HC oraz wspomniany Sporting, co jest sporą sensacją. Do tej pory portugalski klub nigdy nie zajął tak wysokiego miejsca w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: Nawet z lodówką. Nie uwierzysz, co zrobił polski zawodnik